Kraków. Podczas prac budowlanych na wzgórzu Kaim doszło do znieważenia ludzkich szczątków?

Powinni jeszcze zawiadomić WKZ i Policję bo według nowym zaostrzonych przepisów o ochronie zabytków mogło dojść do ich szukania / znalezienia lub zniszczenia co podlega karze więzienia !

No wreszcie ktoś mądrze pisze. Pomnik to nie cmentarz. Na wzgórzu nie ma i nie było żadnych szczątków ani prochów ludzkich. Zawsze były w okolicy domy zbudowane przez naszych dziadków i pradziadków na ich prywatnych gruntach. Dobrze że deweloperzy zrobili porządek, bo choć od strony Wieliczki teraz widać pomnik. Przydałoby się jeszcze od strony Krakowa zrobić to samo.
Faktem jest, że brakuje tam solidnego dojścia i fachowych zabiegów konserwatorskich - i to jest rola władz.
A tak na marginesie to być może nie tylko o pieniądze tu chodzi ale także o zbliżające się wybory samorządowe? Jakoś przecież trzeba się wybić, wypłynąć, zaistnieć - no nie wiem?????
,

Gdybym nie zał tego miejsca to pomyślał bym, że to jakieś szaleństwo z tymi osiedlami. Problem w tym, że znam. Pomnik był przez lata zarośnięty i nawet mieszkańcy Wieliczki czasem nie wiedzieli o czym mowa. Zrobiło się głośno jak po stronie Krakowa prywatny właściciel działki zrobił ogrodzenie i zawiózł pustaki. Przez lata były sporządzane plany zagospodarowania do których można było składać uwagi i nikt nic nie zgłosił. Tak teren można zabudować. I bardzo dobrze, że można budować. Bo po pierwsze robi się w tym miejscu porządek, do tej pory tylko libacje tam były, Po drugie pomnik jest w końcu odsłonięty i widoczny od strony Wieliczki i po trzecie jest to pomnik nie cmentarz. Domy na wzgórzu i w okolicy były budowane od lat i nikomu nic to nie przeszkadzało. Teraz bombardujecie informacjami w gazecie, necie i tv jak to jakiś deweloper jeden z drugim niszczą pamięć. Ciekawostką jest to że wszędzie te same twarze się pojawiają dwóch panów. O wszystkim wiedzą, nawet teraz wiedzą że gdzieś szczątki ludzkie znaleziono. Ale nie wiedzą co, kto i gdzie znalazł. Tragedia, aż się boję do piwnicy wejść, bo patrząc na mapę to powinno się wyburzyć pół Wieliczki, tam wszędzie okopy były przecież. A ja się pytam gdzie Panowie miłośnicy byli jak młodzież rozbijała butelki o ten pomnik, paliła ogniska i cuda tam wyprawiała. Uważam, że powinno się tam zrobić strefę ochronną na szczycie góry gdzie można będzie przyjść na spacer z dziećmi a resztę niech sobie zabudują. Ale jak nie wiadomo o co chodzi to pewnie chodzi o kasę. Jak zawsze. Pomnik jest na terenach prywatnych i już widzę jak Kraków, czy Wieliczka wyrzuci kasę na wykup jak pomnik może stać za free na kogoś działce. Jak stał ponad 100 lat to może stać dalej. Zgadzam się z Krakowiaczek. Żeby cokolwiek wybudować trzeba stosu dokumentów. To nie tylko domy dewelopera ale też prywatne działki i prywatne domy. Gdzie był konserwator i inne osoby odpowiedzialne za takie rzeczy? Siedziały na ciepłych krzesełkach. Teraz jak są pozwolenia na budowę to szum i próby blokowania budowy. Paranoja....

Ktoś uzgadnia plany zagospodarowania przestrzennego, ktoś opiniuje studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania, ktoś wreszcie prowadzi rejestr zabytków i ewidencję wojewódzką. Tym kimś- we wszystkich w/w przypadkach - jest wojewódzki konserwator zabytków. Skoro dopuścił : albo w studium, albo w planie zabudowę to jest za to odpowiedzialny i basta!!!! A jeśli jeszcze na tym terenie istnieje zarejestrowane stanowisko archeologiczne, to tym większy skandal!!! Jest - poniekąd- zrozumiała presja mieszkańców i developerów, miasta Wieliczka na zabudowę każdej wolnej przestrzeni, ale do licha ciężkiego konserwator musi na to wyrazić zgodę, albo w formie postanowienia, albo opinii, albo tzw. milczącej zgody! Dla mnie odpowiedzialność Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie jest bezdyskusyjna!!!!

Ktoś uzgadnia plany zagospodarowania przestrzennego, ktoś opiniuje studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania, ktoś wreszcie prowadzi rejestr zabytków i ewidencję wojewódzką. Tym kimś- we wszystkich w/w przypadkach - jest wojewódzki konserwator zabytków. Skoro dopuścił : albo w studium, albo w planie zabudowę to jest za to odpowiedzialny i basta!!!! A jeśli jeszcze na tym terenie istnieje zarejestrowane stanowisko archeologiczne, to tym większy skandal!!! Jest - poniekąd- zrozumiała presja mieszkańców i developerów, miasta Wieliczka na zabudowę każdej wolnej przestrzeni, ale do licha ciężkiego konserwator musi na to wyrazić zgodę, albo w formie postanowienia, albo opinii, albo tzw. milczącej zgody! Dla mnie odpowiedzialność Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie jest bezdyskusyjna!!!!

Ktoś uzgadnia plany zagospodarowania przestrzennego, ktoś opiniuje studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania, ktoś wreszcie prowadzi rejestr zabytków i ewidencję wojewódzką. Tym kimś- we wszystkich w/w przypadkach - jest wojewódzki konserwator zabytków. Skoro dopuścił : albo w studium, albo w planie zabudowę to jest za to odpowiedzialny i basta!!!! A jeśli jeszcze na tym terenie istnieje zarejestrowane stanowisko archeologiczne, to tym większy skandal!!! Jest - poniekąd- zrozumiała presja mieszkańców i developerów, miasta Wieliczka na zabudowę każdej wolnej przestrzeni, ale do licha ciężkiego konserwator musi na to wyrazić zgodę, albo w formie postanowienia, albo opinii, albo tzw. milczącej zgody! Dla mnie odpowiedzialność Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie jest bezdyskusyjna!!!!

Wladze Wieliczki powinny odpowiedziec za uchwalenie planu pozwalajacego zabudowe tego obszaru. To jest wrecz niebywale. To tak jakby na raclawickich polach stawiano budynki. To wzgorze to jedno z najważniejszych miejsc okolic Krakowa, punkt zwrotny w historii.

ktos tu ma cos z glowa i zachwianie moralne, horror.

z grobow.

To jest właśnie ta Polska gdzie cmentarzy niszczą na Biedronki i Bloki/Domy

:(