W czwartek od rana klienci w krakowskich sklepach sieci Biedronka czekali, aby kupić klapki Kubota w okazyjnej cenie. Przypomnijmy, że w latach 90. klapki Kubota były wszechobecne na polskim rynku. Za reaktywacją marki stoi czwórka młodych ludzi z Łodzi. Zobaczcie zdjęcia.
Dzisiaj w Głogowie kupiłam bez problemu czerwone, były jeszcze seledynowe. Żadnego zainteresowania że strony klientow, sporo jeszcze zostało.
g
gość
2019-07-25T13:05:06 02:00, Marcin:
Czy jest to artykuł promocyjny/sponsorowany ? Poza zdjęciami autora ? który nabył parę, nie widzę specjalnego zainteresowania, już nie mówiąc o "wielkiej bitwie". Bardzo niski poziom materiału, którego nie spodziewałbym się na stronie dziennika.
Jakie nabył parę? Włożył na chwilę do koszyka, bo takie było zamówienie
K
Krakus
Gdzie ta bitwa bo byłem w biedrze, klapki leżą i nikt ich nie tyka?
S
Sławek
Jakoś leżą i nikt na nie nawet nie patrzy.
A
Adas
Wszystkie te produkty sa kupowane prze handlowców i sprzedawane na placach targowych. tak samo jak widzicie kolejki przed sklepami z tania odzieza
M
Marcin
Czy jest to artykuł promocyjny/sponsorowany ? Poza zdjęciami autora ? który nabył parę, nie widzę specjalnego zainteresowania, już nie mówiąc o "wielkiej bitwie". Bardzo niski poziom materiału, którego nie spodziewałbym się na stronie dziennika.
B
Beata
Jakoś nie widzę tej "walki" z tytułu artykułu. Abstrahując - te klapki sa paskudne i nie wiem, czym tu się podniecać :/
G
Gość
Może odtworzą przemysł w Łodzi. Po pierwsze włókiennictwo i tkaniny, przy czym nie tylko bawełniane ( Łódź z tego słynęła), ale też lniane, wełniane, jedwabne. Także przemysł odzieżowy (np. Próchnik, Wólczanka - ta ostatnia ubierała w koszule prawie połowę Polski), czy obuwniczy (np. Contessa - producent eleganckiego damskiego obuwia - zwykle z Contessy były najelegantsze damskie buty).
