Krzysztof Piątek autorem przepięknego gola w Turcji
Napastnik reprezentacji Polski na przełomie stycznia i lutego w 2 meczach ligowych aż 5 razy wpisał się na listę strzelców. Jednak potem jego dyspozycja strzelecka głównie zawodziła. Kolejne trafienie zanotował pod koniec lutego. Mimo braku bramek, polski snajper nie stracił miejsce w pierwszym składzie walczącego o prawo gry w europejskich pucharach Basaksehiru.
Swoją kolejną bramkę w ligi tureckiej 28-letni zawodnik zdobył w imponującym stylu. Drużyna Polaka w 34. kolejce rozgrywek zmierzyła się na wyjeździe z walczącym o utrzymanie Hataysporem. Krzysztof Piątek już w 5. minucie wpisał się na listę strzelców, otwierając wynik spotkania. Polski napastnik dostał idealnie zgraną piłkę przed pole karne przeciwników, ułożył ją sobie do strzału i potężnie huknął z powietrza. Piłka z dużą siłą odbiła się od poprzeczki i wpadła do siatki.
Krzysztof Piątek i Adam Buksa w czołówce strzelców ligi tureckiej
Piłkarz urodzony w Dzierżoniowie ma na swoim koncie już 14 zdobytych bramek w tureckiej Super Lig. Tyle samo trafień ma inny reprezentant Polski - Adam Buksa. Do korony króla strzelców ligi Polakom brakuje jednak sporo. Lider tej klasyfikacji, Argentyńczyk Mauro Icardi z Galatasaray strzelił w tym sezonie 21 goli.
Do końca sezonu pozostały 4 kolejki. Basaksehir ma szansę, by na koniec sezonu zająć nawet 3. miejsce w lidze. O mistrzostwo Turcji walczą Galatasaray z Fenerbahce.
Oto Adrian Benedyczak, czyli Benek w masce, nadzieja w ofens...
