Ksiądz ma 58 lat i tytuł kanonika. Prowadził w szkole w Lipie lekcje religii.
- Ksiądz usłyszał cztery zarzuty. Dotyczą doprowadzenia małoletnich poniżej piętnastego roku życia do poddania się innej czynności seksualnej w latach od 2001 do 2018 roku - powiedział nam prokurator Andrzej Dubiel, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.
Jak już o tym pisliśmy, ksiądz zniknął z parafii w połowie kwietnia. Został zatrzymany we wtorek 8 maja. Dzień później usłyszał prokuratorskie zarzuty. Wówczas złożył krótkie wyjaśnienia i nie przyznał się do winy. Prokurator prowadzący śledztwo wystąpił do sądu z wnioskiem o zastosowanie tymczasowego aresztowania. - 9 maja Sąd Rejonowy w Tarnobrzegu uznał wniosek prokuratury w całości i zastosował wobec księdza środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztu na okres trzech miesięcy. Postępowanie jest w toku.
Dotykany ministrant
Sprawa wyszła na jaw, po tym jak szesnastoletni gimnazjalista Zespołu Szkół w Lipie powiedział na lekcji religii prowadzonej przez wikarego, że jako ministrant był dotykany w zakrystii w miejscach intymnych przez proboszcza.
Od tej pory wieś huczała od plotek, jedni byli skłonni uwierzyć chłopcu, inni bronili księdza. Sołtys Wiesław Pęzioł przyznał na początku, że słyszał, że coś takiego miało miejsce. - Nie chcę o tym mówić, bo co trochę dochodzi coś nowego - powiedział, kiedy z nim skontaktowaliśmy się telefonicznie. Wśród pogłosek słychać, że dotykanych ministrantów było więcej. - Cholera wie, czy to prawda - mówi sołtys. - Pytałem o to wikarego na plebanii, ale powiedział, że nie chce się wypowiadać - dodał. Słychać także głosy, że ksiądz nie dotykał ministranta po miejscach intymnych, tylko chciał przeszukać go, bo podobno zginęły pieniądze.
Budował kościół
Kapłan, o którym teraz jest głośno, trafił do Lipy w lipcu 2004 roku. Został mianowany przez biskupa sandomierskiego administratorem parafii pod wezwaniem Matki Boskiej Częstochowskiej. Przez sześć lat jako administrator prowadził budowę nowego murowanego kościoła w miejsce drewnianego, a od 2010 roku kontynuował posługę jako proboszcz parafii w Lipie.
ILE DAJEMY DZIECKU DO KOPERTY NA KOMUNIĘ ŚWIĘTĄ?

POLECAMY RÓWNIEŻ:
ZOBACZ TAKŻE: Info z Polski - Opiekunka ze żłobka nagrana jak znęca się nad dziećmi. Szaleniec z piłą łańcuchową chodził po mieście. Taksówka powietrzna przetransportuje w każde miejsce w Polsce
Źródło: vivi24