Kto będzie marszałkiem nowego Senatu? Włodzimierz Czarzasty: Sławomir Rybicki? Pierwsze słyszę. Nie było żadnych ustaleń

- Według mojej wiedzy, liderom opozycji udało się dogadać ws. marszałka Senatu - powiedziała Małgorzata Kidawa-Błońska, komentując wtorkowe spotkanie Grzegorza Schetyny z Włodzimierzem Czarzastym i Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. W mediach pojawiła się informacja, że kandydatem opozycji na marszałka będzie Sławomir Rybicki, ale - zdaniem przewodniczącego SLD - takiego tematu podczas rozmowy liderów nie poruszono.

- Senator Rybicki? Pierwsze słyszę. Z tego, co wiem, mój przyjaciel Władysław Kosiniak-Kamysz również dowiedział się o tym z mediów. Spotkanie było, ale nie ustalaliśmy, kto ma być marszałkiem Senatu - powiedział Czarzasty w rozmowie z AIP.

- My i PSL myślimy o tym inaczej. Jest pakt senacki, zgłoszony przez Lewicę, który zaowocował tym, że jest 51 senatorek i senatorów po stronie demokratycznej - przynajmniej na tę chwilę. Ten pakt został przez nas tak skonstruowany, że zarówno PSL, jak i Lewica miały ograniczone żądania kadrowe po to, żeby to zafunkcjonowało, żeby ten pakt zadziałał. W związku nie ma tu niczyjej zasługi, że ktoś ma więcej senatorów, a ktoś ma ich mniej, bo wszyscy się na to zgodziliśmy. Uważamy więc, że w ramach prezydium senackiego powinni być przedstawiciele PSL-u, Lewicy, PO, niezależnych i PiS-u. Co do tego mamy porozumienie z PO od wczoraj, a z PSL-em od wielu tygodni - dodał przewodniczący Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Z kolei Jan Grabiec, poseł Platformy Obywatelskiej zapewnił nas, że rozmowy trwają i zmierzają ku końcowi.

- My w gronie partii opozycyjnych, których przedstawiciele są większością w Senacie, dyskutujemy teraz nad tym, kto zajmie w Senacie jakie funkcje. Proszę dać nam trochę czasu. Ten proces musi potrwać, ale myślę, że w ciągu kilku dni wszystko się wyjaśni - powiedział Grabiec dla AIP.