Kwalifikacja Wojskowa rozpocznie się 17 kwietnia. Początkowo miała rozpocząć się 3 kwietnia, ale Ministerstwo Obrony Narodowej przychyliło się do wniosków wojewodów, którzy chcieli przesunąć termin ze względu na tegoroczne matury.
Kobiety też mogą być wezwane. W jakich przypadkach?
W tym roku 390 komisji lekarskich przebada około 230 tys. osób, głównie mężczyzn. Kobiety też mogą zostać wezwane przed oblicze powiatowej komisji, o ile są na ostatnim roku: analityki medycznej, farmacji, kierunku lekarskiego, kierunku lekarsko-dentystycznego, pielęgniarstwa, psychologii, ratownictwa medycznego, weterynarii lub kształcą się w zawodach: technik farmaceutyczny oraz technik weterynarii. Przed komisję zostaną wezwane też kobiety, które chcą pełnić służbę wojskową.
Jeżeli brać pod uwagę liczbę powiatowych komisji lekarskich, oznacza to, że jedna komisja będzie orzekała stopnie dla ok. 30 tysięcy osób. Cały proces orzekania w 2023 roku będzie kosztować 401 tys. złotych.
Nie tylko młodzi mają obowiązek zgłoszenia się do Kwalifikacji Wojskowej. Osoby, które nie podeszły do kwalifikacji wojskowej, muszą to zrobić do końca roku kalendarzowego, w którym kończą 60 lat. Na kwalifikacji badany dostaje stopień zdolności wojskowej.
- A — zdolny do czynnej służby wojskowej
- B — czasowo niezdolny do czynnej służby wojskowej
- D — niezdolny do czynnej służby wojskowej w czasie pokoju
- E — trwale i całkowicie niezdolny do czynnej służby wojskowej w czasie pokoju oraz w trakcie ogłoszenia mobilizacji w czasie wojny
Źródło: Do Rzeczy/MON

dś