Łapy. Ojciec i syn zginęli przy Bohaterów Westerplatte. Policja podejrzewa rozszerzone samobójstwo

Julita Januszkiewicz
Julita Januszkiewicz
5 marca 2017 roku w bloku przy ul. Bohaterów Westerplatte w Łapach znaleziono ciała ojca i synka
5 marca 2017 roku w bloku przy ul. Bohaterów Westerplatte w Łapach znaleziono ciała ojca i synka Internauta
Tragedia w Łapach. Rodzina znalazła 36-letniego mężczyznę i jego synka z ranami postrzałowymi głowy

Zabójstwo w Łapach

- Straszna tragedia! Takie nieszczęście! - wzdycha starsza kobieta. Mieszka na drugim piętrze bloku przy ul. Bohaterów Westerplatte w Łapach.

Przeczytaj też: Łapy. Ojciec i syn nie żyją. Zostali zastrzeleni

W niedzielę w mieszkaniu naprzeciwko znaleziono ciało 36-letniego mężczyzny i jego 10-letniego syna. O tragedii powiadomiła policję rodzina tragicznie zmarłych. Mężczyzna i chłopiec mieli rany postrzałowe głowy.

- Podobno to się stało około godziny 10. Ale nie słyszałam żadnych strzałów - mówi kobieta.

36-latek, jak mówili nam w niedzielę sąsiedzi, mieszkał w bloku przy Bohaterów Westerplatte od kilku lat. Samotnie wychowywał syna. Był po rozwodzie. - Nawet nie wiem jak się ten pan nazywał, ale był uczynny. Zawsze mówił dzień dobry. Fajny człowiek, nic złego nie mogę na niego powiedzieć. Opiekował się z synem. Dzieciak też był sympatyczny, zadbany, zawsze uśmiechnięty. I taki mądry - opowiada kobieta.

W niedzielę wieczorem na miejscu pracował jeszcze prokurator i policjanci. Wyjaśniali okoliczności zdarzenia. Przesłuchiwali m.in. sąsiadów, rodzinę 36-latka. Brązowe drzwi, za którymi doszło do zabójstwa, były oklejone taśmami.

- Prawdopodobnie mamy do czynienia z rozszerzonym samobójstwem - powiedział „Porannemu” Kamil Sorko z podlaskiej policji. - Na miejscu znaleziono też broń. Był to przerobiony karabinek sportowy KBKS. Mężczyzna nie miał na niego pozwolenia. Policjanci podejrzewają, że 36-latek najpierw zastrzelił syna, a później strzelił do siebie.

Do sprawy wrócimy.

Zobacz też:

Aleja Tysiąclecia Państwa Polskiego. Zabójstwo i samobójstwo...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 17

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

W
WIERZĄCA
W dniu 10.03.2017 o 09:45, KS napisał:

Popełnił dwa ciężkie grzechy - jest potępiony na wieczność.

 


Popełnił dwa ciężkie grzechy - jest potępiony na wieczność.

Nie sądź a nie będziesz sądzony wszystko w rękach Boga , a nie w Twoich i całe szczęście bo Bóg może okazać Miłosierdzie o którym ty chyba nie masz pojęcia. Więc nie sądź!!!

W
WIERZĄCA
W dniu 10.03.2017 o 09:45, KS napisał:

Popełnił dwa ciężkie grzechy - jest potępiony na wieczność.

 


Popełnił dwa ciężkie grzechy - jest potępiony na wieczność.

Nie sądź a nie będziesz sądzony wszystko w rękach Boga , a nie w Twoich i całe szczęście bo Bóg może okazać Miłosierdzie o którym ty chyba nie masz pojęcia. Więdz nie sądź!!!

G
Gość
W dniu 11.03.2017 o 19:37, Gość napisał:

Gdybym nie miał wiedzy na temat depresji to bym o tym nie pisał. Już jakiś kretyn chce go potępiać w imię religii, dobrze mu radzę, rozpędź się i jebnij baranka w ścianę to może zmądrzejesz.

O to to.
G
Gość
Gdybym nie miał wiedzy na temat depresji to bym o tym nie pisał. Już jakiś kretyn chce go potępiać w imię religii, dobrze mu radzę, rozpędź się i jebnij baranka w ścianę to może zmądrzejesz.
G
Gość
W dniu 11.03.2017 o 19:24, wal napisał:

duren

A ty katolik?
w
wal
W dniu 11.03.2017 o 18:19, Gość napisał:

Słuchaj kretynie, ten człowiek był w silnej depresji i był nie poczytalny w tym momencie gdy to robił. A ja owszem byłem ochrzczony ale nie przypominam sobie żebym się o to prosił.

duren

G
Gość
W dniu 11.03.2017 o 18:19, Gość napisał:

Słuchaj kretynie, ten człowiek był w silnej depresji i był nie poczytalny w tym momencie gdy to robił. A ja owszem byłem ochrzczony ale nie przypominam sobie żebym się o to prosił.

Wiem ze to juz zbiega z tematu ale niektorzy potrzebuja miec wytyczne, musza miec przykazania bo sami nie potrafia myslec, spojrzec szerzej...
A z mojego doświadczenia najwięcej zla czynią właśnie ci zagorzali katolicy. Pozory pozory pozory..
G
Gość
W dniu 11.03.2017 o 17:22, ks napisał:

Jeżeli jesteś niewierzący i nie jesteś katolikiem to nie powinno cie to obchodzić, jeśli jednak jesteś to znasz przykazania.

Słuchaj kretynie, ten człowiek był w silnej depresji i był nie poczytalny w tym momencie gdy to robił. A ja owszem byłem ochrzczony ale nie przypominam sobie żebym się o to prosił.
k
ks
W dniu 10.03.2017 o 09:45, KS napisał:

Popełnił dwa ciężkie grzechy - jest potępiony na wieczność.

 

Jak to dobrze idioty posłuchać.

Jeżeli jesteś niewierzący i nie jesteś katolikiem to nie powinno cie to obchodzić, jeśli jednak jesteś to znasz przykazania.

g
gośc
W dniu 11.03.2017 o 08:52, Gość napisał:

A czy to nie mogło być tak,że dziecko się postrzeliło nieświadomie a ojciec z rozpaczy w szoku po tym jak to się stało?

O 4 rano się postrzeliło ???

G
Gość
W dniu 10.03.2017 o 09:45, KS napisał:

Popełnił dwa ciężkie grzechy - jest potępiony na wieczność.

A czy to nie mogło być tak,że dziecko się postrzeliło nieświadomie a ojciec z rozpaczy w szoku po tym jak to się stało?

K
KS
W dniu 09.03.2017 o 23:37, ona napisał:

Nie jestem takiego zdania dziecko niczemu nie jest tu winne to co on miał w głowie jeśli kochał i dal mu życie powinien dbać by był szczęśliwy zywy nie umarły! Tylko oni wiedza co się stało niech spoczywają w pokoju wiecznym

Popełnił dwa ciężkie grzechy - jest potępiony na wieczność.

o
ona
Nie jestem takiego zdania dziecko niczemu nie jest tu winne to co on miał w głowie jeśli kochał i dal mu życie powinien dbać by był szczęśliwy zywy nie umarły! Tylko oni wiedza co się stało niech spoczywają w pokoju wiecznym
e
edek

a może syn znalazł zabawkę taty i ......... wypalił  , a potem ojciec ze strachu. ?

Gdybanie.

szkoda

K
Kris
Czy ktoś wie kto to?
Wróć na i.pl Portal i.pl