W wyniku intensywnych opadów deszczu, w Tatrach Bielskich na terenie Słowacji na szlak zeszła lawina błotna uderzając w schronisko, pod którym stali turyści. Zablokowanych tam zostało 16 osób. Według informacji lokalnych władz, są dwie ofiary śmiertelne. Na miejsce polecieli śmigłowcem ratownicy TOPR.
Do tragedii doszło w Dolinie Mąkowej na zielonym szlaku turystycznym koło wsi Ździar niedaleko granicy Słowacji z Polską. Szlak do wysokości Szerokiej Przełęczy Bielskiej został zamknięty do odwołania. Według informacji przekazanych przez starostę Ździaru Pawła Bekesa słowackiej telewizji Joj, są dwie ofiary śmiertelne. Nie potwierdził jednak wcześniejszych doniesień, że jest wśród nich Polka.
Jak podało Centrum Operacyjne Pogotowia Ratunkowego Republiki Słowackiej, według wstępnych informacji uwięzionych jest 16 osób. W akcji ratowniczej uczestniczą ratownicy górscy oraz dwa słowackie śmigłowce i helikopter TOPR.
