Henryk Zakrzewicz w ostatniej dekadzie PRL-u był jednym z najbogatszych poznaniaków. "Luluś" wspierał Kolejorza w pierwszej połowie lat 80.
- Legia zaproponowała mi kontrakt zawodowego żołnierza, nie zdecydowałem się. Dzięki kolegom, sponsorom Lecha, wróciłem do Poznania. Henryk Zakrzewicz, Jerzy Łupicki, Ryszard Bartkowiak powiedzieli "Mirek ma grać w Poznaniu", że chcą mnie z powrotem i zrobią wszystko, żeby tak się stało. Zawdzięczam im bardzo wiele. Przyjechali takimi furami pod stadion Legii. "Luluś", czyli Heniu Zakrzewicz miał wtedy pierwszego mercedesa w Poznaniu, wyłożyli swoje pieniądze. Nie szczędzili pieniążków dla Lecha, za to należy im się wielki szacunek - wspominał kiedyś na naszych łamach Mirosław Okoński.
Czy dogadasz się z poznaniakiem? Sprawdź!
"Jeszcze niedawno "Lulusia" można było spotkać przy Bułgarskiej. Na stadionie przesiadywał całymi dniami. Rozmawiał z piłkarzami, zbierał ich autografy, chodził na treningi" - można przeczytać na oficjalnej stronie Lecha Poznań.
Data pogrzebu Henryka Zakrzewicza nie jest jeszcze znana.
Lech Poznań - Górnik Zabrze: Kibice Kolejorza i ich efektown...
SPRAWDŹ: Zaginiony talon na poloneza, czyli jak Mirosław Okoński odchodził do Warszawy
CZYTAJ TEŻ:- Lech Poznań - Górnik Zabrze: 3:1! Mamy lidera! Brawo Kolejorz! [RELACJA, ZDJĘCIA]
- Lech Poznań - Górnik Zabrze: Oceniamy piłkarzy Kolejorza. Kto zagrał najlepiej?
- Kibice na meczu Lech Poznań - Górnik Zabrze: Nic o nas bez nas. Wielka galeria kibiców
POLECAMY:
Pod Poznaniem odkryto olbrzymi podziemny obiekt!
Najlepsze i najgorsze dzielnice Poznania [RANKING]
Najpopularniejsze nazwiska żeńskie w Wielkopolsce
Sprawdź, czy jesteś bystry [QUIZ]
Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]
Quizy gwarowe, które pokochaliście [SPRAWDŹ SIĘ]
"Wielkopolska Magnateria". Efektowna oprawa kibiców Lecha podczas meczu z Górnikiem Zabrze
Źródło: MJ Media