Lechia Gdańsk odwróciła losy meczu ze Stalą Mielec. Zwycięstwo po golach w doliczonym czasie

Bartosz Głąb
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Lechia Gdańsk po nieprawdopodobnej końcówce sięgnęła po komplet punktów w meczu u siebie przeciwko Stali Mielec. Ekipa z Trójmiasta do przerwy przegrywała 0:2, ale zdołała odwrócić losy meczu i ostatecznie sięgnęła po niezwykle ważny komplet punktów. Gdańszczanie dwa z trzech goli strzelali w doliczonym czasie gry.

Spis treści

Stal Mielec prowadziła do przerwy różnicą dwóch goli

Poniedziałkowe spotkanie w Gdańsku znacznie lepiej rozpoczęła Lechia, która raz za razem atakowała bramkę przyjezdnych. Miejscowi jednak marnowali kolejne nadarzające się szanse i utrzymywali rywali przy życiu. Podopieczni Johna Carvera najbliżej strzelenia gola byli w 14. minucie. Bohdan Wjunnyk umieścił nawet piłkę w siatce, jednak sędzia Szymon Marciniak po analizie sytuacji na monitorze VAR uznał, że ukraiński napastnik był na minimalnym spalonym.

W tej sytuacji sędzia Szymon Marciniak odgwizdał spalonego.
W tej sytuacji sędzia Szymon Marciniak odgwizdał spalonego. Canal+ Sport

Stal Mielec obudziła się dopiero po około pół godzinie gry i niemal błyskawicznie było widać tego efekty. W 34. minucie do prostopadłego podania ruszył Fryderyk Gerbowski, wpadł w pole karne i precyzyjnym uderzeniem - otworzył wynik spotkania.

Przyjezdni pod koniec pierwszej połowy zadali także drugi cios. Po dośrodkowaniu Fryderyka Gerbowskiego nieudanie głową uderzył Łukasz Wolsztyński, ale do piłki dopadł jeszcze Ivan Cavaleiro i z najbliższej odległości - podwyższył prowadzenie gości.

Lechia Gdańsk odwróciła losy meczu i sięgnęła po wygraną

Po przerwie stron ofensywne zapędy Lechii Gdańsk nie były tak intensywne, ale wciąż to ona przeważała. Taki obraz gry oglądaliśmy do 72. minuty, kiedy to do prostopadłego podania ruszył Tomas Bobcek, wpadł w pole karne i technicznym uderzeniem dał nadzieje na odwrócenie losów tego spotkania.

W ostatnim kwadransie przewaga gdańszczan znów była wyraźna, jednak nie potrafili jej przełożyć na gola. Gdy wydawało się, że mecz zakończy się zwycięstwem Stali Mielec, najpierw w 91. minucie gola wyrównującego strzelił Tomas Bobcek. Natomiast w następnej akcji strzałem na wagę zwycięstwa gdańszczan popisał się Tomasz Neugebauer.

Oceny piłkarzy po meczu Lechia Gdańsk - Stal Mielec (w skali 1-6):

Lechia Gdańsk

  • Szymon Weirauch - 2
  • Dominik Piła - 3
  • Andrei Chindris - 3 (Loup-Diwan Gueho - 3)
  • Elias Olsson - 3
  • Miłosz Kałahur - 3
  • Camilo Mena - 4
  • Rifet Kapić - 4 (Tomasz Neugebauer - 4)
  • Iwo Żelizko - 3
  • Maksym Chłań - 3 (Anton Carenko - 4)
  • Tomas Bobcek - 5
  • Bohdan Wjunnyk - 3

Stal Mielec

  • Jakub Mądrzyk - 2
  • Piotr Wlazło - 3
  • Mateusz Matras - 3
  • Bert Esselink - 3
  • Alvis Jaunzems - 3
  • Maciej Domański - 3 (Adrian Bukowski - bez oceny)
  • Matthew Guillaumier - 4
  • Krystian Getinger - 3
  • Fryderyk Gerbowski - 4 (Damian Kądzior - 2)
  • Łukasz Wolsztyński - 3 (Jean-David Beauguel - 1 (Dawid Tkacz - bez oceny)
  • Ivan Cavaleiro - 4
Oprawa Widzewa Łódź - pierwsza część

Oprawy kibiców z 27. kolejki PKO Ekstraklasy. Miś Uszatek na...

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl