Jeśli jesteś znaną osobą i mieszkasz w Wielkiej Brytanii, musisz zawsze zachowywać czujność – dziennikarze tabloidów mogą się w każdej chwili pojawić. O tej prawdzie najwyraźniej zapomniał Wayne Rooney, legendarny napastnik Manchesteru United i reprezentacji Anglii. Pod koniec zeszłego tygodnia przyłapano go... na oddawaniu moczu na ścianę budynku w samym sercu Londynu.
39-letni Wayne wziął udział w gali rozdania nagród British Boxing Awards 2025 w hotelu „Langham” w piątek. Był bardzo elegancki: miał na sobie elegancki garnitur, białą koszulę i krawat. A po tym wydarzeniu postanowił pójść na spacer. Jednocześnie zbyt mocno się rozluźnił i przestał „kontrolować pole”. A reporterzy byli czujni: śledzili dalsze poczynania gwiazdy.
Gazety „The Sun” i „Mirror” donosiosły, że po ceremonii Rooney i jego przyjaciele udali się do baru „Nest Rooftop” w Marylebone, a następnie towarzystwo przeniosło się do restauracji „Novikov” w Mayfair (City of Westminster), skąd piłkarz wyszedł około godziny 2 w nocy.
Po kilku wizytach w barach, legendarnego mężczyznę zauważono oddającego mocz na mur przy drodze. Oczywiście, że w tym momencie został sfotografowany. Szczególnie przyjemne jest drugie zdjęcie, na którym Rooney ma szczęśliwy uśmiech na twarzy po zakończeniu procesu.

Reporterzy donieśli, że po tym wydarzeniu legendarny piłkarz dołączył do swoich przyjaciół i wspólnie bawili się aż do późnych godzin nocnych. A brytyjskie tabloidy zamieściły gorący materiał w swoich mediach.
Każda osoba, która złoży skargę na Rooneya, może doprowadzić do ukarana byłego gwiazdora grzywną w wysokości 1000 funtów lub wszczęciem postępowania karnego. Dotychczas nie wpłynęły żadne skargi na zachowanie „Wazzy”.