Legia odpowiedziała na nocną "szarpaninę" kibiców z piłkarzami

Mateusz Skrzyński
Grzegorz Dembinski /polskapress
Legia Warszawa wydała oficjalne oświadczenie dotyczące skandalicznej sytuacji po powrocie piłkarzy z wyjazdowego meczu z Lechem Poznań. Duża część piłkarzy miała zostać pobita przez wściekłych po kolejnej porażce kibiców. Klub zapewnia, że nie zakończył jeszcze postępowania w tej sprawie.

Po niedzielnej porażce z Lechem Poznań 0:3 piłkarze jak po każdym wyjazdowym spotkaniu wrócili do Warszawy. Na klubowym parkingu czekała grupa kibiców, która nalegała, by Ci wyszli z autokaru i z nimi porozmawiali. Piłkarze zdawali sobie sprawę, że rozmowa nie będzie należała do najprzyjemniejszych, ale nie przeczuwali, że rozwścieczona grupa może się na nich rzucić. Zamaist rozmowy Legioniści zostali przywitani paroma ciosami w głowę, a także "liśćmi" w policzek. Na dobranoc kibole zakomunikowali, że jeśli Legia nie poprawi swojej gry, to incydent może się powtórzyć.

Nazajutrz klub wydawał oświadczenie. "Pierwsze ustalania wskazują, że grupa osób weszła na teren stadionu zgodnie z przyjętą praktyką po meczach wyjazdowych, co nie dawało ochronie obiektu podstaw do niepokoju. [po powrocie z każdego meczu wyjazdowego kibice zostawiają m.in. flagi oraz ewentualnie elementy opraw na stadionie przy Łazienkowskiej - red.] Niestety po wjeździe autokaru na parking doszło do ostrej wymiany zdań i szarpaniny z udziałem zawodników oraz członków sztabu, które łącznie trwały ok. 8 minut" - możemy przeczytać na oficjalnej stronie Legii.

Klub zapowiada także dalsze badanie sprawy oraz zapewnia, że podobne sytuacje nie będą miały miejsca w przyszłości. "Legia będzie dalej wnikliwie analizowała wszystkie fakty związane z incydentem i na podstawie wyciągniętych wniosków podejmie wszelkie możliwe działania, aby zapewnić zawodnikom i wszystkim pracownikom klubu pełne bezpieczeństwo."

MAGAZYN SPORTOWY 24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Komentarze 4

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

g
grg
czyli legia zamierza to zostawić rozumiem, był atak na ludzi przez bandytów, rozumiem, że tam są kamery i ochrona i NIC NIE ZROBICIE ? Legia boi się swoich bandytów. Piłakarze musza czuć się fantastycznie wiedząc ze za każdy przegrany mecz dostana mocno po głowie ! współczuje, serio.
O
On
Tacy są po prostu pojebani kibice z Warszawy
K
Kibol222
Kibicowanie polega na tym, że jesteś z drużyną na dobre, ale i na złe. Cieszę się, że nie jestem kibicem Legii !
M
Mys
Zamieszki to moga byc, jak się dwie rywalizujace grupy tłuką, to był czysty bandytyzm. Czytając ten tytuł ktoś jeszcze będzie skłonny uwierzyć, że to była "ustawka"
Wróć na i.pl Portal i.pl