Legia Warszawa. Josue zarzuca kibicom brak wsparcia
Portugalski piłkarz stołecznego zespołu to dość kontrowersyjna osoba w świecie polskiej piłki. W Legii aktualny kapitan występuje od 1 lipca 2022 roku. Od tego czasu przeżył w stolicy Polski wiele dobrych, jak i złych chwil. Przede wszystkim Portugalczyk potrafił mocno podzielić polskich kibiców, co do jego osoby. Czasami jego zachowanie odstawało od wszelkich norm. Tak jak chociażby po meczu z ŁKS-em Łódź, kiedy w momencie schodzenia do szatni pokazał fanom wulgarny, obsceniczny gest. Więcej o sprawie pisaliśmy TUTAJ.
Poza tym to właśnie 33-latek był bohaterem głośnego skandalu w Alkmaar, gdzie po zakończeniu meczu 2. kolejki fazy grupowej Ligi Konferencji z tamtejszym AZ (0:2) razem z Radovanem Pankovem musieli spędzić noc w areszcie za rzekomy atak na ochroniarza obiektu. Ostatecznie wszystko dobrze się skończyło, ale jak sam wielokrotnie piłkarz mówił to były jego jedne z najgorszych chwil w życiu.
Poza tym mimo swojego przesadnego zachowania pomocnik dał też swoim kibicom wiele radości. To po jego zagraniach Legia pokonała u siebie AZ Alkmaar (2:0). Wówczas po trafieniach Yuriego'ego Ribeiro oraz Blaza Kramera polski klub przedłużył swoją przygodę na wiosnę w europejskich pucharach.
Legia Warszawa prowadzi z AZ Alkmaar. "Magiczne dotknięcie" Josue wypracowało gola
Josue nie gryzie się w język. "W trudnych momentach nikogo nie ma"
Teraz Josue Pesqueira po raz kolejny mówiąc delikatnie "poddymił" piłkarski świat w Polsce swoją wypowiedzią w wyemitowanym materiale na kanale YouTube "Legia walcząca do końca". Film miał być pewnego rodzaju odpowiedzią na słabszą formę podopiecznych Kosty Runjaicia i motywacją na przetrwanie trudnych czasów, jakie nastały w tym klubie. Kapitan drużyny zwrócił się tym samym do swoich kibiców z jednym zarzutem.
- Dla mnie bycie z zespołem w trudnych momentach jest ważniejsze, niż w łatwych. Kiedy jest dobrze, wszyscy chcą być z drużyną, w trudnych nikogo nie ma - tłumaczył.
Legia zdążyła już w rundzie wiosennej odpaść z Ligi Konferencji z norweskim Molde (2:3, 0:3) oraz niezbyt dobrze spisywać się w rozgrywkach ligowych. Poza jednym zwycięstwem z Ruchem Chorzów na Stadionie Śląskim podopieczni niemieckiego szkoleniowca zanotowali dwa remisy z Puszczą Niepołomice (1:1) oraz Koroną Kielce (3:3).
W 23. kolejce PKO BP Ekstraklasy "Wojskowi" podejmą u siebie na stadionie przy Łazienkowskiej były zespół Kosty Runjaicia, czyli Pogoń Szczecin. Początek spotkania określanego mianem "hitu kolejki" w sobotę o godzinie 20:30.
PKO EKSTRAKLASA w GOL24
Legia Warszawa. Kosta Runjaić odejdzie po kompromitacji z no...
