Liderka białoruskiej opozycji: powinniśmy zamknąć granicę z Rosją i zacząć wycofywać jej wojska

Piotr Kobyliński
Screenshot z wystąpienia wideo Swiatłany Cichanouskiej, białoruskiej opozycjonistki.
Screenshot z wystąpienia wideo Swiatłany Cichanouskiej, białoruskiej opozycjonistki. Fot: youtube.com/@svetlana_tsikhanouskaya
Zamknięcie granicy między Białorusią a Rosją oraz rozpoczęcie wycofywania rosyjskich sił zbrojnych z terytorium kraju – taki publiczny postulat przedstawiła w sobotę Swiatłana Cichanouska, liderka białoruskiej opozycji. Zdaniem Cichanouskiej, obecnie nadarzyła się okazja do "wypędzenia" rosyjskich oddziałów.

"Białoruś powinna zamknąć granicę z Rosją i rozpocząć wycofywanie wojsk rosyjskich ze swojego terytorium" - powiedziała Cichanouska w wystąpieniu wideo.

Komentowała w nim kryzys w Rosji, gdzie właściciel najemniczej Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn wszczął bunt zbrojny przeciwko armii regularnej i oddziały te ruszyły w kierunku Moskwy.

Ani Władimir Putin, ani Prigożyn nie są przyjaciółmi Białorusi - powiedziała Cichanouska.

Sytuacja bliska wojny domowej

Oceniła, że wydarzenia w Rosji "coraz bardziej zaczynają przypominać wojnę domową".

Rosyjska dyktatura rozpętała wojnę przeciwko Ukrainie, a teraz przyniosła ją do własnego domu - oświadczyła Cichanouska.

Opozycjonistka ostrzegła następnie, że Putin "może spróbować wciągnąć białoruskich wojskowych we własny konflikt wewnętrzny". Wezwała białoruskich dyplomatów, wojskowych i funkcjonariuszy służb siłowych, by pamiętali, iż "Białorusini mają własne interesy narodowe". Zaapelowała, aby nie stawali w konflikcie w Rosji ani po stronie Putina, ani po stronie Prigożyna.

Zwracam się do armii białoruskiej. Nie możemy zdać się na los i oczekiwać, że Rosja zostawi Białoruś w spokoju. Teraz jest najlepsza okazja, by wygnać wojskowych rosyjskich z naszego kraju. Jeśli ta okazja zostanie zmarnowana, to Rosja uczyni z nami to, co z Ukrainą - powiedziała Cichanouska.

Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!

Tymczasem w Mińsku kilka godzin po rozmowie telefonicznej Alaksandra Łukaszenki z Putinem, Rada Bezpieczeństwa Białorusi wydała oświadczenie potwierdzające lojalność wobec władz Rosji - najbliższego sojusznika - i zaapelowała o "zdrowy rozsądek".

Następnie rzeczniczka Łukaszenki powiadomiła rosyjskie media, że odbył on w sobotę dwie narady z przedstawicielami resortów siłowych i wojskowymi.

od 16 lat

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Wideo

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

p
pan Szczota
24 czerwca, 20:10, Hamlet:

Ta już dzwoniła do Tel Awiwu żeby im sprzedać Białoruś?

24 czerwca, 21:19, Vitt:

Pewnie dziala na zecenie USA tak jak ten zdrajca Kuklinski !!

Jeśli uważasz Kuklińskiego za zdrajcę to znaczy, że jesteś Rosjaninem (albo zaprzedany Rosji). Kukliński nie zdradził Polski, tylko bandę zbirów rządzących Polską z nadania Moskwy.

V
Vitt
24 czerwca, 20:10, Hamlet:

Ta już dzwoniła do Tel Awiwu żeby im sprzedać Białoruś?

Pewnie dziala na zecenie USA tak jak ten zdrajca Kuklinski !!

V
Vitt
na czyim utrzymaniu jest ta ...liderka opozycji ?? schowala sie za granica i jest utrzymanka zachodu ! Lukaszenka powinien dzialac z Putinem ,bo bez Putina zle skonczy !
d
dymokracja
24 czerwca, 20:10, Hamlet:

Ta już dzwoniła do Tel Awiwu żeby im sprzedać Białoruś?

Tak oto jakaś oborowa, postanowiła zarządzić państwem.Do garów,garkotłuku. Marzy ci się kolejna zadyma?

Pastuchy zadowolone,znowu będzie można skłócić i napuścić jeden naród na drugi.

E
Ehh
Wiadome że to jest KONTROLOWANE,Taki FRANZ KAFKA i ORWELL w jednym.
H
Hamlet
Ta już dzwoniła do Tel Awiwu żeby im sprzedać Białoruś?
w
wojɐk
Największą przegraną Białorusi byłoby to gdyby Swiatłana Cichanouska dostała pozwolenie na tworzenie rządu.

Cichanouska jest dwulicowa, jak w Polsce kundel🐕tusk🐕 i sprzedajny, stojący w rozkroku🐅tygrys Kosiniak-Kamysz.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl