Wagnerowcy coraz bliżej Moskwy
Grupa Wagnera przemieszcza się w kierunku Moskwy. Niezależny rosyjski portal Mediazona poinformował, że kolumny najemników z Grupy Wagnera minęły miasto Jelec w obwodzie lipieckim w środkowej Rosji.
Informację tę jako pierwszy w serwisie Telegram przekazał kanał Rybar. Inne źródła - m.in. również niezależny portal Meduza - przekazał z kolei, że wagnerowcy znajdują się we wsi Krasnoje koło Jelca.
"Dane o ogólnej liczbie pojazdów i ludzi w kolumnach są rozmaite: ktoś informuje o 150 jednostkach sprzętu, ktoś o 400 jednostkach, w składzie czterech odrębnych kolumn" - podał kanał Rybar.
Wskazał, że od Jelca do Moskwy jest "340 km w linii prostej, nie uwzględniając ukształtowania terenu i punktów kontrolnych", a główne punkty kontrolne i pozycje służb siłowych znajdują się przy moście przez Okę i na trasie M4 wiodącej do stolicy.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Trasa M4 biegnie na wschód od Jelca i dociera do Moskwy od południa.
Kanał Rybar utrzymuje ponadto, że najemnicy nie wkraczali do Woroneża, ale objechali to miasto. W Rostowie nad Donem wagnerowcy zablokowawagnerowcyli wjazd do miasta od strony Taganrogu.
O której godzinie wagnerowcy będą w Moskwie?
Najemnicy z Grupy Wagnera mogą dotrzeć do Moskwy w sobotę około godz. 19 czasu lokalnego (godz. 18 w Polsce) - ocenia niezależny rosyjski portal Ważnyje Istorii, odnotowując przejazd wagnerowców przez miasto Jelec w obwodzie lipieckim w środkowej Rosji.
W komentarzu w serwisie Telegram dziennikarze wskazują, że najemnicy minęli około godz. 15 (godz. 14 w Polsce) Jelec w obwodzie lipieckim, skąd przejazd do stolicy zajmuje około czterech godzin.
Policja zablokowała drogi wyjazdowe z miasta Jefremow w sąsiednim obwodzie tulskim, które - tak jak Jelec - leży w rejonie trasy M4 prowadzącej do Moskwy - podał portal Wiorstka. Od Jefremowa do stolicy jest 320 km.
Jak zauważała wcześniej Wiorstka, najemnicy starają się omijać trasę M4, wykorzystując drogi regionalne i lokalne.
"Można powiedzieć, że idą naprzód kilkoma falami. Jedni już zbliżają się do Jelca, inni dopiero dojeżdżają do okolic Woroneża" - powiedział dziennikarzom Wiorstki rozmówca ze struktur siłowych.
Grupa Wagnera pokonała pierwsze barykady przed Moskwą
Grupa Wagnera przebiła się przez pierwsze blokady na swej drodze do Moskwy - napisał na Twitterze portal visegrad24, zamieszczając nagranie przedstawiające zniszczone blokady i przejeżdżające przez nie pojazdy.
Droga była zablokowana ustawionymi na niej wywrotkami.
Rosjanie cały czas poczynają starania, by utrudnić wagnerowcom dotarcie do stolicy. W internecie regularnie pojawiają się filmy ukazujące rozkopywanie autostrad czy też rozsuwanie zwodzonego mostu.
Dmitrij Utkin na czele grupy
Jak donosi portal "Reuters", na czele grupy, która podąża w kierunku Moskwy, znajduje się sam Dmitrij Utkin, czyli "Wagner".
Mężczyzna jest rosyjskim oficerem, który służył w siłach specjalnych GRU, posiadając stopień podpułkownika, a także otrzymał cztery rosyjskie Ordery Odwagi. Utkin uważany jest również za założyciela Grupy Wagnera.
Źródło "Reutersa" informuje, że wagnerowcy planują dostać się do Moskwy i zająć pozycje w obszarze zabudowanym.
Moskiewskie służby ściągane z urlopów
Jak donoszą również różne rosyjskie niezależne źródła, w Moskwie i jej okolicach rozpoczęło się masowe ściąganie funkcjonariuszy z ich urlopów, co zdecydowanie potwierdza realne zagrożenie dla stolicy Rosji.
Przedstawiciele wszystkich służb są wzywani do swoich jednostek i komend.
Swoją mobilizację robią również wagnerowcy, którzy ściągają z Ukrainy kolejny sprzęt w kierunku Moskwy.
Źródło:
