Premier League. Jakub Kiwior od pierwszej minuty dla Arsenalu. Stracili... trzy gole
Po pierwszej połowie wydawało się, że Arsenal ma wszystko pod kontrolą. Lider prowadził 2:1 po golach Brazylijczyków - Gabriela Martinellego i Gabriela Jesusa. Dla Luton trafił Gabriel Osho.
Niespodziewanie jednak po 12 minutach drugiej części to gospodarze wygrywali 3:2. Na listę strzelców wpisali się Elijah Adebayo i Ross Barkley.
Szalony mecz w końcówce. Rice bohaterem!
Arsenal wyrównał chwilę później za sprawą Kaia Havertza, ale zwycięską bramkę zdobył dopiero w siódmej minucie doliczonej przez sędziego. Wówczas skuteczną główką popisał się Declan Rice.
Kiwior wyszedł na boisko w podstawowym składzie i został zmieniony w 64. minucie. Dla polskiego obrońcy w trwającej kampanii angielskiej ekstraklasy był to trzeci mecz od pierwszej minuty. Łącznie w tych spotkaniach "Kanonierzy" stracili pięć bramek. Polak w bieżącym sezonie ma na swoim koncie uzbieranych już we wszystkich rozgrywkach 11 meczów.
W tabeli Arsenal wyprzedza teraz o pięć punktów Liverpool i o sześć Manchester City. Drużyny te swoje mecze rozegrają w środę na wyjazdach. "The Reds" zmierzą się z innym beniaminkiem Sheffield United, a obrońcy tytułu z Aston Villą Matty'ego Casha.
(PAP.oprac.własne)
LIGA ANGIELSKA w GOL24
Najbardziej wartościowi zawodnicy PKO Ekstraklasy. Ranking z...
