Piłkarze Barcelony przerażeni zmianą trenera
Po sezonie z pracą pożegna się dotychczasowy szkoleniowiec Blaugrany - Xavi Hernandez. Hiszpan po jednym z przegranych meczów w tym sezonie przeciwko Villarrealowi (3:5) postanowił na konferencji prasowej podjąć tę decyzję. Dzień po zakomunikowaniu mediom zaczęły docierać głosy, że niektórzy zawodnicy na czele z Robertem Lewandowskim, gdy usłyszeli decyzję swojego trenera - rozpłakali się. Więcej o sprawie pisaliśmy TUTAJ.
Od tamtego czasu ruszyła prawdziwa giełda nazwisk. Hansi Flick, Roberto De Zerbi, Thiego Motta, Michel oraz Thomas Tuchel byli przemierzani do zastąpienia hiszpańskiego szkoleniowca. Wydaję się, że najbardziej nasz, polski napastnik w Barcelonie byłby zadowolony z tego pierwszego kandydata. Z Flickiem bowiem święcił największe sukcesy. Z nim wygrał w 2020 roku Ligę Mistrzów w Bayernie Monachium.
Jak się okazuje nie wszyscy piłkarze mają być zadowoleni z wizji po Xavim Hernandezie. Kataloński "Sport" poinformował, że jest grupa zawodników, która obawia się o dotychczasowy projekt sportowy Blaugrany pod wodzą nowego trenera. Piłkarze mają sobie nie wyobrażać, że ktoś mógłby jeszcze bardziej oddać się zespołowi i dlatego jest w nich naprawdę sporo wątpliwości, co do najbliższej przyszłości.
Niewykluczone, że Xavi Hernandez zdecyduje się pozostać - wbrew swojej pierwotnej decyzji - w katalońskim klubie. Kilka dni temu pojawiły się takie doniesienia. Jednak decydujący głos w tej sprawie będzie miał Joan Laporta, czyli prezydent klubu.
LIGA HISZPAŃSKA w GOL24
Legia Warszawa. Kosta Runjaić odejdzie po kompromitacji z no...
