Liga Mistrzów. Szachtar Donieck remisuje z Celtikiem 1:1 w Warszawie

Piotr Rzepecki
Piotr Rzepecki
PAP/Leszek Szymański
Liga Mistrzów. Najsłynniejszy piłkarski hymn wybrzmiał na stadionie Legii. Niestety - jest to okoliczność nadzwyczajna, a na murawie mierzył się ukraiński Szachtar Donieck ze szkockim Celikiem Glasgow. Z uwagi na napaść Rosji na Ukrainę to właśnie Stadion Wojska Polskiego w Warszawie będzie domem Ukraińców w LM. Pierwszy "domowy" mecz Szachtara zakończył się wynikiem 1:1.

Szachtar Donieck - Celtic FC 1:1 (1:1)

Mecz rozpoczął się od dominacji Celtiku. Goście ze Szkocji postawili twarde warunki gry, podchodzili wysoko i nie dali rozgrywać piłki zawodnikom Szachtara. Już w 1. minucie mogli otworzyć wynik, wykorzystując błąd w rozegraniu jednego z defensorów Szachtara. Uderzenie Kyongo Furuhashiego zostało instynktownie wyłapane przez Anatoliija Trubina.

Niewiele minut później bramkarz Szachtara nie miał tyle szczęścia i musiał wyciągać piłkę z siatki. Akcję bramkową rozpoczął były piłkarz Legii, który na stadion przy Łazienkowskiej powrócił po roku - zagrał długą piłkę do Haksabanovica. W założeniu wybicie piłki w celu złapania oddechu po ataku, okazało się świetnym podaniem na kilkadziesiąt metrów do przodu. Skrzydłowy, który piłkę dostał obsłużył prostopadłym podaniem Reo Hatate, a ten z ostrego kąta posłał piłkę do siatki. Bramka została zaliczona jako trafienie samobójcze obrońcy, Artema Bondarenki. Po jego interwencji futbolówka zmieniła tor lotu, zmyliła bramkarza i zatrzepotała w siatce.

Po pierwszym kwadransie zdawało się, że właśnie otworzył się worek z bramkami i Warszawie obejrzymy mecz do jednej bramki, a Celtowie urządzą swoim fanom pokaz strzelecki. Tak się nie stało. Szachtar się przebudził i szybko zepchnął gości do obrony. Ekipa z Ukrainy wyprowadziła kilka udanych ataków, jeden z nich zakończył się bramką. Do wyrównania doprowadził jeden z wyróżniających się piłkarzy w Szachtarze - 21-letni Mykhailo Mudryk. Otrzymał podanie od Sudakova, popędził na bramkę i uderzył pod poprzeczkę, nie do obrony dla byłego bramkarza Manchesteru City, Joe Harta.

Niewiele później mogło być już 2:1. Bramkę zdobył Zubkov, ale radość Ukraińców nie trwała długo, bo od razu po strzale napastnika w górę powędrowała chorągiewka sędziego liniowego. Na pozycji spalonej był strzelec gola wyrównującego, Mudryk, który asystował przy nieuznanym trafieniu.

W poszukiwaniu gola na wagę trzech punktów. Grali głównie Szkoci

Druga połowa również była wyrównana. Piłka wędrowała z jednego pola karnego do drugiego. W ostatnim fragmencie meczu więcej sytuacji i częściej pod bramką rywali był Celtic. Menedżer Szkotów, Ange Postecoglou, dokonał kilku zmian i właśnie zmiennicy ożywili grę gości. Najbliżej do bramki dającej trzy punkty był skrzydłowy Celticu, Jota. Portugalczyk miał w końcówce bardzo dużo miejsca, a piłkarze Szachtara mieli ciągłe problemy z dopilnowaniem aktywnego 23-latka.

Dziesięć minut przed końcowym gwizdkiem efektowną próbą wykazał się zmiennik, Georgios Giakumakis. Strzał z przewrotki został obroniony przez bramkarza, a Szachtar po długim ataku zakończonym próbą Greka mógł odetchnąć. Kilka minut później Maeda mógł, a nawet powinien dać Celticowi prowadzenie. Kapitalne zagranie w pole karne Juranovica nie zostało wykorzystane przez Japończyka, a Szachtar po raz kolejny mógł podziękować rywalom za nieskuteczność.

W doliczonym czasie gry, w ostatniej akcji meczu znów przed świetną okazją stanęli Szkoci - długie zagranie w pole karne i błąd interweniującego bramkarza Szachtara. Piłkę głową trącił Georgios Giakumakis i tylko wracający obrońca Szachtara, który wybił piłkę metr przed linią bramkową, uratował remis dla Ukraińców.

Piłkarze Celtiku próbowali za wszelką cenę zdobyć gola na wagę zwycięstwa. I to właśnie im bardziej na tym zależało, bo w meczu 1. kolejki odnieśli porażkę u siebie z Realem Madryt 0:3. Szachtar przed tygodniem natomiast niespodziewanie wygrał z faworyzowanym RB Lipsk. Cenna wygrana na wyjeździe 4:1 jest potężną zaliczką dla podopiecznych Ivana Jovicevica.

Szachtar Donieck - Celtic FC 1:1

Bramki: Mykhailo Mudryk (29') - Artem Bondarenko (sam.) (10')

Skład Szachtara Donieck: Anatolii Trubin - Lucas Taylor, Valeriy Bodnar, Mykola Matviienko, Yukhym Konoplya - Taras Stepanenko, Oleksandr Zubkov (61' Lassina Traore), Artem Bondarenko (74' Neven Djurasek), Georgiy Sudakov (77' Oleg Ocheretko), Mykhailo Mudryk - Marian Shved (61' Ivan Petriak).

Skład Celtiku: Joe Hart - Josip Juranovic, Cameron Carter-Vickers, Moritz Jenz, Greg Taylor - Matthew O'Riley (68' Aaron Mooy), Callum McGregor, Reo Hatate (68' David Turnbull) - Sead Haksabanovic (46' Daizen Maeda), Kyogo Furuhashi (68' Georgios Giakoumakis), Jota (86' Liel Abada).

Atrakcyjność meczu: 6/10
Piłkarz meczu: Mykhailo Mudryk

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Liga Mistrzów. Szachtar Donieck remisuje z Celtikiem 1:1 w Warszawie - Gol24

Wróć na i.pl Portal i.pl