Bundesliga: Bayern z serią remisów
Goście prowadzili w Monachium od czwartej minuty po golu Tunezyjczyka Ellyesa Skhiriego. Bayern długo bezskutecznie próbował doprowadzić do remisu, ale udało się to w 90. minucie, kiedy efektownym uderzeniem z dystansu popisał się Joshua Kimmich.
Po trwającej od 13 listopada przerwie mundialowej i zimowej Bayern zdobył tylko dwa punkty w dwóch meczach. W weekend zremisował z RB Lipsk 1:1. Z kolei FC Koeln może mówić o bardzo udanym początku 2023 roku - do spotkania z Bawarczykami przystąpił po rozbiciu Werderu Brema 7:1. Było to najwyższe ligowe zwycięstwo kolończyków od blisko 40 lat. W Monachium wywalczyli ligowy punkt po raz pierwszy od 2016 roku.
Na półmetku sezonu Bayern nadal jest liderem Bundesligi z dorobkiem 36 punktów. Przed pozostałymi rozstrzygnięciami tej kolejki FC Koeln jest na 10. miejscu z 21 pkt.
Schalke rozbite przez Lipsk
Na pozycję wicelidera awansował RB Lipsk, który pokonał na wyjeździe ostatnie w tabeli Schalke 04 Gelsenkirchen 6:1. Bramki dla gości zdobyli Portugalczyk Andre Silva (7. i 44.), Benjamin Henrichs (15.), Timo Werner (45+2.), Hiszpan Dani Olmo (83.) i Duńczyk Yussuf Poulsen (89.).
Olmo popisał się zaskakującym, precyzyjnym lobem z okolic narożnika pola karnego. Stosowany w Bundeslidze algorytm służący do oceniania prawdopodobieństwa zdobycia bramki w danej sytuacji wyliczył je przy tym uderzeniu Hiszpana na... jeden procent.
Dla gospodarzy trafił Japończyk Soichiro Kozuki (56.), strzelając swojego pierwszego gola w Bundeslidze. Z ławki rezerwowych Schalke spotkanie oglądał powracający po kontuzji Marcin Kamiński.
Piłkarze RB Lipsk są bez ligowej porażki od 17 września i mają 32 punkty. Kolejne miejsca zajmują Eintracht Frankfurt, Union Berlin i SC Freiburg, które swoje spotkania rozegrają w środę. Wszystkie zgromadziły po 30 punktów.
Schalke przegrało z kolei już 12. raz w tym sezonie i zamyka tabelę z dorobkiem zaledwie dziewięciu punktów.
Passę meczów bez przegranej w Bundeslidze, trwającą od 18 września, przedłużył VfL Wolfsburg, w którego barwach Kamiński grał do 79. minuty. "Wilki" odniosły szóste zwycięstwo z rzędu i w tych spotkaniach imponujący jest też ich bilans goli - 22:1. Awansowały na szóstą lokatę z dorobkiem 29 punktów. Hertha ma 14 i jest przedostatnia. PAP
LIGA NIEMIECKA w GOL24
