Liga turecka. Sebastian Szymański znowu to zrobił. Zaliczył 14 asystę w barwach Fenerbahce Stambuł
Liderujące w tabeli ligi tureckiej Fenerbahce w 20. kolejce pojechało na mecz z będącym tuż nad strefą spadkową Gaziantepsporem. Zdecydowanym faworytem meczu była drużyna Sebastiana Szymańskiego, która w dwóch ostatnich meczach zdobyła aż 12 bramek. Jednak dzisiaj natrafili na niezwykle dobrze dysponowaną defensywę rywala.
W pierwszej połowie meczu kibice nie oglądali żadnego trafienia, mimo że przewaga Fenerbahce była znacząca. Na początku drugiej odsłony spotkania wydawało się, że zespół ze Stambuły wreszcie wyjdzie na prowadzenie, po tym jak arbiter podyktował dla nich rzut karny. Jednak "jedenastki" nie wykorzystał Edin Dżeko.
Liga turecka. Sebastian Szymański z ładną asystą. Fenerbahce wygrało 1:0
Sprawy w swoje ręce (a w zasadzie nogi) musiał wziąć reprezentant Polski. W 81. minucie Sebastian Szymański posłał miękką i precyzyjną wrzutkę z lewej strony boiska wprost na głowę Irfana Cana Kahveciego, któremu nie pozostało nic innego jak wpakować piłkę do bramki. Jak się potem okazało, to był jedyny gol całego meczu i Fenerbahce z dużym udziałem 24-letniego Polaka mogło cieszyć się ze zwycięstwa.
Wygrała dała Fenerbahce przewagę już pięciu punktów nad drugim w tabeli Galatasaray, które swoje spotkanie zagra dopiero w poniedziałek.
REPREZENTACJA w GOL24
Kto sprzeda najdrożej? Możliwe rekordowe transfery z PKO Ekstraklasy
