Łukasz Szpunar z Tarnobrzega spędził ponad 4 godziny w lodowatej wodzie! Jest II Wicemistrzem Polski w Morsowaniu! [ZDJĘCIA, WIDEO]

Organizatorem 3. Mistrzostw Polski w Morsowaniu był Valerjan Romanovski, wielokrotny rekordzista Guinnessa w przebywaniu w kapsule wypełnionej lodem (3 godziny i 1 minuta).

W Mielnie dla startujących zawodników przygotowano wielkie balie wypełnione lodowatą wodą. Do rywalizacji przystąpić mogli tylko profesjonaliści, którzy morsują od minimum dwóch lat, lub posiadają certyfikat ze szkoleń (Rock Balancing Ice & Valerjan Romanovski). Uczestnicy wchodzili do wody do poziomu szyi (barki pod wodą), ręce są pod wodą, ubrani jedynie w strój kąpielowy. Dotychczasowy, ubiegłoroczny rekord wynosił 2 godziny i 15 minut spędzone w wodzie.

Do zmagań w 3. Mistrzostwach Polski w Morsowaniu przystąpiło 27 kobiet i 47 mężczyzn. Co ważne na ostateczny rezultat składał się głównie czas przebywania w lodowatej wodzie, ale nie tylko - także przelicznik punktowy według wskaźnika BMI (ang. body mass index), czyli wskaźnik masy ciała. Innymi słowy, przy identycznym czasie minutowym osoba ważąca mniej kilogramów (tym samym posiadająca cieńszą tkankę tłuszczową) zostałaby sklasyfikowana wyżej.

Łukasz Szpunar do startu w mistrzostwach przygotowywał się intensywnie przez ponad rok pod okiem survivalisty, ekstremalnego morsa i specjalisty od hipotermii Ice Wolfa Piotra Marczewskiego oraz trenera mentalnego Bartosza Florka z Rzeszowa.

Ostatecznie tarnobrzeżanin Łukasz Szpunar (waga 101 kg) z czasem 242 minuty spędzone w lodowatej wodzie zajął czasowo czwarte miejsce, ale z uwagi na fakt, że zawodnik cięższy od niego o 2,8 kg i niższy o 10 cm spędził w wodzie zaledwie 15 minut dłużej, to właśnie Łukasz Szpunar wywalczył tytuł II Wicemistrza Polski w Morsowaniu.

Zwycięzca zawodów - Dawid Małolepszy (waga 92,5 kg) spędził w wodzie 5 godzin i 34 minuty, natomiast zdobywca tytułu I Wicemistrza Polski w Morsowaniu Daniel Mikołajczyk (waga 135,4 kg) spędził w wodzie równe 6 godzin, co uznać można za rekord świata! W rywalizacji z Tarnobrzega startował też Sławomir Wiatrowski. Zajął ostatecznie 26 miejsce w klasyfikacji BMI (według wskaźniku masy ciała) oraz 22 miejsce w rankingu czasowym. Wśród pań rekord Polski pobiła wygrała Katarzyna Jakubowska z czasem 4 godziny 19 minut.

- Dziś wszyscy jesteście zwycięzcami, padły absolutne rekordy. Okazuje się, że człowiek potrafi przełamywać kolejne bariery, których medycyna nie jeszcze jest w stanie przyjąć - mówił przed ceremonią dekoracji zwycięzców Valerjan Romanovski.

Łukasz Szpunar też podkreśla, że poziom w tegorocznych mistrzostwach był niezwykle wyśrubowany. Dość wspomnieć, że ubiegłoroczny rekord Polski wystarczyłby do zajęcia w tym roku ósmego miejsca.