Komentując na antenie TVP Info coraz trudniejszą sytuację na granicy z Białorusią wiceszef MSWiA podkreślił, że o ile naszym białoruskim braciom będziemy pomagać, jeśli nastanie taka potrzeba, o tyle nie możemy sobie pozwolić na niekontrolowaną migrację osób z Bliskiego Wschodu.
– To jest naprawdę groźne dla Polski i dla Europy – ocenił. Maciej Wąsik przypomniał tu wydarzenia z 2015 roku, kiedy – jak stwierdził – „po Europie, po tej wielkiej fali migracyjnej, rozlały się zamachy terrorystyczne”. – W ogromnej części sprawcami tych zamachów byli ci, którzy wpłynęli tą rzeką migracyjną do Europy – dodał.
"Opozycja tego nie widzi"
Wiceminister tłumaczył, że udało się nad tym zapanować i poradzić sobie z tą sytuacją. – Ale nasze służby potwierdzają, że wśród tych osób, które już są w naszych - na szczęście - zamkniętych ośrodkach dla uchodźców są osoby, które są zafascynowane terroryzmem, zafascynowane Państwem Islamskim. My badamy te rzeczy i już to widzimy – podkreślił.
Polityk odniósł się do działań opozycji w sprawie kryzysu na granicy i podkreślił, że nie dostrzega tych zagrożeń. Jak stwierdził, dla niej rzeczą najważniejszą jest uderzyć w rząd. – Wszystko, co proponujemy jest negowane. Dlatego jest to opozycja totalna – podsumował Maciej Wąsik.
