Fragmenty ciała znaleziono w Wodzisławiu Śląskim:
- Na miejsce pojechali prokurator, nasi technicy, zabezpieczono szczątki, kilkudziesięciu naszych funkcjonariuszy przeczesało okolicę w poszukiwaniu pozostałych części szkieletu. Nie natrafiono na ich ślad - wyjaśnia nam komisarz Marta Pydych, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śląskim.
Fragmenty ciała jeszcze dzisiaj mają trafić do Zakładu Medycyny Sądowej w Katowicach na dalsze badania - pozwolą być może określić, jak długo leżały w pobliżu rzeki.
- Znalezisko było blisko nurtu rzeki, trudno powiedzieć, czy rozczłonkowanie to efekt przecięcia czy naturalnych następstw rozkładu zwłok. Na to pytanie muszą odpowiedzieć biegli - mówią wodzisławscy policjanci.
Kim był człowiek, którego szczątki znaleziono?
Wśród mieszkańców pojawiła się informacja, że mogą to być szczątki 63-letniej mieszkanki, która zaginęła rok temu. Policja nie potwierdza tych rewelacji.