Do makabrycznego odkrycia w lesie w okolicy Suchego Boru pod Opolem doszło w środę 3 stycznia. Przypadkowa osoba spacerująca po lesie znalazła ludzkie kości.
Na miejsce pojechali policjanci oraz prokurator. Ludzkie szczątki zostały zabezpieczone do badań.
- Teraz będziemy ustalać tożsamość zmarłej osoby oraz to, w jaki sposób doszło do zgonu - mówi młodszy aspirant Przemysław Kędzior, rzecznik prasowy komendanta miejskiego policji w Opolu. - Analizujemy już zgłoszenia dotyczące osób zaginionych z tamtego rejonu ale nie tylko.
Postępowanie w tej sprawie prowadzone jest pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Opolu.
