Małżeństwo gejów Jakub i Dawid chciało wynająć pokój w hotelu na Podlasiu. "Macie jaja, że tak wprost o tym mówicie" [17.09.2019]

agada
Słynna para gejów Jakub i Dawid chcieli wynająć pokój w jednym z hoteli na Podlasiu. Obsługa nie chciała dać im klucza do pokoju z jednym łóżkiem.
Słynna para gejów Jakub i Dawid chcieli wynająć pokój w jednym z hoteli na Podlasiu. Obsługa nie chciała dać im klucza do pokoju z jednym łóżkiem. Jakub i Dawid: Facebook
"Okazuje się, że czasem trzeba mieć jaja żeby dostać łóżko małżeńskie" - napisali na swoim fanpage'u Jakub i Dawid. Swoje perypetie związane z rezerwacją pokoju w hotelu na Podlasiu opowiedzieli Internautom.

Jakub Kwieciński i Dawid Mycek to najsłynniejsza para polskich gejów, która na swoim fanpage'u ma prawie 50 tysięcy obserwujących. Rodzina Jakuba pochodzi z woj. podlaskiego, Dawid pochodzi z Lubina. Panowie na co dzień mieszkają w Warszawie. I nie ukrywają, że "walczą" o prawa gejów i tolerancję w Polsce. Para pobrała się w czerwcu 2018 roku na Maderze.

CZYTAJ TEŻ:

W minioną niedzielę opisali w mediach społecznościowych swoje perypetie związane z rezerwacją pokoju z jednym łóżkiem w hotelu na Podlasiu. Mimo, że taki właśnie zamówili, obsługa usilnie próbowała zamienić go na inny. - Przepraszam, ale zaszła pomyłka. Czy możecie Panowie chwilę poczekać? Musimy zamienić pokój, dostali Panowie pokój z jednym łóżkiem.

Mężczyźni tłumaczyli recepcjonistce, że właśnie taki chcieli. Ale bezskutecznie. Ta próbowała dać im klucze do pokoju z oddzielnymi łóżkami. Kiedy jeden z partnerów wytłumaczył, że wzięli ślub w Portugalii i są małżeństwem, kobieta zrobiła zaskoczoną minę. W ich małżeństwo uwierzyła dopiero wtedy, gdy pokazali jej obrączki. Pewnie w tym momencie otrzymaliby klucze do upragnionego pokoju, gdyby do rozmowy nie wtrąciła się kucharka. - Masz tu dwóch chłopaków, a tam jedno łóżko, no przecież nie będą tak spali?!.

Zobacz:

Na sam koniec do recepcji przybiegła menadżerka hotelu z ochroniarzem. - Panowie, bardzo przepraszam, ale musicie chwilę poczekać, bo zaszła pomyłka – oznajmia zdecydowanym tonem. – Zamień pokój 205 na 223 – zwraca się do recepcjonistki. – Sławek mi powiedział – tu wskazuje na ochroniarza – że przyjechało dwóch Panów, a tam jest przecież łóżko małżeńskie.

Marsz Równości w Białymstoku na żywo. Relacja live prosto z ...

Menadżerka była w szoku i nie dowierzała. Ale kiedy po raz trzeci para opowiedziała, że są małżeństwem, przeprosiła ich z uśmiechem za zamieszanie i wręczyła klucz do pokoju z jednym łóżkiem. Jakub i Dawid do końca nie wiedzieli, jak zostaną potraktowani. - Nie wiemy, czy zaraz się na nas nie rzucą, czy wyproszą – w głowach mamy sceny z Białegostoku, który jest nieopodal.

Całą sytuację podsumował ochroniarz: – Macie jaja, że tak wprost o tym mówicie. Tyle lat tu pracuję i pierwszy raz taka sytuacja!

Historia wzbudziła sporo emocji. Pod postem Jakuba i Dawida pojawiło się 15 tysięcy reakcji, prawie 2 tysiące komentarzy i ponad 700 udostępnień. "My z Asią ostatnio byłyśmy w Białymstoku z naszą córeczką. Było bardzo sympatycznie. - napisała Joanna. "Jak ja się cieszę że wy tak na Podlasiu. Tak otwarcie wyjaśniliście wszystkim o co chodzi . Brawo Brawo Brawo." - gratuluje Ania. "Generalnie aż się uśmiechnęłam na zakończenie tej historii" - dodała Diana.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Małżeństwo gejów Jakub i Dawid chciało wynająć pokój w hotelu na Podlasiu. "Macie jaja, że tak wprost o tym mówicie" [17.09.2019] - Gazeta Współczesna

Komentarze 100

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marek

My nocowaliśmy w hotelu w Supraślu i spotkaliśmy się z bardzo miłym przyjęciem (ze strony innych ludzi również).

h
henrk

Nie jestem jakimś homofobem, ale takiej manifestacji swojej odrębności seksualnej nie jestem w stanie zaakceptować. Mam już 63 lata, poglady lewicowe, staram się iść z postępem, nie mam problemów w kontaktach towarzyskich i służbowych z gejami, ale nigdy nie pogodzę się z tym , że homoseksualizm to normalność kulturowa. Publiczne całowanie się dwóch facetów uważam za obrzydliwe.

O
Ola

Ja pier ale niesmak :(

a
a PiS

I tak pójdą zagłosować na PiS bo przyda się 13 emerytura ich dziadkom i rodzicom oraz 500 ich dzietnemu rodzeństwu.

G
Gość
18 września, 11:10, Jarpako:

Ciekawe jakby pojechali do Zjednoczonych Emiratów Arabskich lub Arabii Saudyjskiej czy byliby tacy odważni. A jak w kraju pigmejów na drzewie mieliby prawo do spania na jednej gałęzi. Co jest wynaturzeniem nigdy nie będzie normą.

"Cała pierwsza klasa zarezerwowana dla młodego księcia z Bahrajnu. Książę podróżował ze swoją świtą - trzema pięknymi, wysokimi męskimi prostytutkami z Czech. Dostaliśmy jasny komunikat, że nie życzą sobie, by im przeszkadzano, ale byli bardzo mili. Nie mieliśmy nic przeciwko. Pasażerowie pierwszej klasy płacą za bilety tak niebotyczne pieniądze (za wynajęcie pierwszej klasy na lot z Dubaju do Sydney można w Warszawie kupić pięćdziesięciometrowe mieszkanie), że mają prawo wymagać. A gdy takie bilety kupują hurtowo, trudno dyskutować. Zwłaszcza że tutaj wymagania były dość proste do spełnienia.

Chłopcy bawili się świetnie i głównie nago, od czasu do czasu któryś z nich przemykał korytarzem, zasłaniając dłonią swoje klejnoty. Wezwali nas może ze dwa razy - gdy skończył się im szampan i gdy zgłodnieli. Pod koniec lotu wszyscy zasnęli, a tuż przed lądowaniem, już ubrani i pełni energii, gotowi byli na swoje australijskie wakacje. "

G
Gość
Taka historia gdy to co naturalne jest nienormalne wtedy zboczenie staje się ...normalne?
A
Aldona z kondoma
Ohyda....
D
Dingo8
18 września, 6:34, Gość:

Nie są żadnym małżeństwem. Małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. Ci dwaj obnoszą się ze swoim wynaturzeniem, i wygląda jakby czekali na poklask.

To może i być prymitywną ustawką. Lewactwo lubuje się w takich prowokacyjkach ... to jakiś głupek położy się na asfalcie udajac martwego to znana z obiektywizmu stacja telewizyjna zorganizuje urodziny Hitlera... Tymczasem ta gazeta ma zapewne obowiązek takie żałosne koszmarki reklamować waląc nas po oczach swoją otwartością i postępowościa, która ma w nas wywołać poczucie wstydu. Nawet nie zdają sobie sprawy, że są śmieszni a aplauz i jest w wąskim gronie wzajemnej adoracji.

J
Jarpako
Ciekawe jakby pojechali do Zjednoczonych Emiratów Arabskich lub Arabii Saudyjskiej czy byliby tacy odważni. A jak w kraju pigmejów na drzewie mieliby prawo do spania na jednej gałęzi. Co jest wynaturzeniem nigdy nie będzie normą.
G
Gość
18 września, 09:05, Dingo8:

Takie teksty w tej niemieckiej gazecie to oczywista prowokacja. Nie wiem jaki cel przyświecał redaktorowi opisu tego głupawego aktu odwagi. W Polakach natomiast bezczelne naruszenie obyczajowych konwenansów to nie żaden akt odwagi tylko akt pogardy dla większości. Takie teksty w społeczeństwach ugotowanych metodą stopniowego podgrzewania wody - szwedzkim, francuskim czy brytyjskim zapewne budzą jedynie obojętne ziewanie. Tymczasem My - Polacy mimo lat komunistycznego prania mózgów a może dlatego - jesteśmy na taką sieczkę impregnowani. I to bardzo dobry prognostyk nie tylko dla nas, ale w dalszej perspektywie dla całej Europy.

Lepiej bym tego nie skomentował

D
Dingo8
Takie teksty w tej niemieckiej gazecie to oczywista prowokacja. Nie wiem jaki cel przyświecał redaktorowi opisu tego głupawego aktu odwagi. W Polakach natomiast bezczelne naruszenie obyczajowych konwenansów to nie żaden akt odwagi tylko akt pogardy dla większości. Takie teksty w społeczeństwach ugotowanych metodą stopniowego podgrzewania wody - szwedzkim, francuskim czy brytyjskim zapewne budzą jedynie obojętne ziewanie. Tymczasem My - Polacy mimo lat komunistycznego prania mózgów a może dlatego - jesteśmy na taką sieczkę impregnowani. I to bardzo dobry prognostyk nie tylko dla nas, ale w dalszej perspektywie dla całej Europy.
G
Gość
Nie są żadnym małżeństwem. Małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny. Ci dwaj obnoszą się ze swoim wynaturzeniem, i wygląda jakby czekali na poklask.
R
Rex666
18 września, 00:11, Prorok:

Nigdy nie głosowałem na PIS, ale w te wybory jestem zmuszony przez tych tęczowych popaprancow.

Jesteś śmieszny..tak osmieszaj się dalej...p.s. sam jesteś popaprañcem. I w dodatku hipokrytą. Przecież sam prezes jest gejem..a ty udajesz że nie wiesz..echh?

P
Prorok
Nigdy nie głosowałem na PIS, ale w te wybory jestem zmuszony przez tych tęczowych popaprancow.
G
Gość
podlaskie hotele serdecznie dziekuja
Wróć na i.pl Portal i.pl