Marek Pieniążek, wiceprezes Developresu Bella Dolina Rzeszów: Srebrny medal zaczyna smakować dopiero po jakimś czasie [WIDEO]

Konrad Karaś
Konrad Karaś
Wideo
od 16 lat
- Jesteśmy ambitnym zespołem. Zawsze chcemy walczyć o najwyższe cele, ale stawka u góry tabeli bardzo się wyrównuje - mówi Marek Pieniążek, wiceprezes Developresu Bella Dolina Rzeszów. Więcej w materiale wideo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Marek Pieniążek, wiceprezes Developresu Bella Dolina Rzeszów: Srebrny medal zaczyna smakować dopiero po jakimś czasie [WIDEO] - Nowiny

Komentarze 2

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

K
Kibic siatkówki
23 maja, 9:41, res:

Złoto było w zasięgu, brakło tego czegoś, jak każdy Polak jestem wybitnym trenerem od każdej dyscypliny:-) więc się wypowiem: Brakło prawdziwego ataku i rozegrania. Wiem, wiem, nie ma co narzekać, bo źle nie było, ale mogło być lepiej na tych pozycjach. Może to była dyspozycja dnia , a może właśnie tego brakło?

Było w zasięgu jak nigdy. Jest wiele spraw na które złożyło brak złota. Jak już wcześniej pisałem niewykorzystanie całego potencjału zespołu. Granie prawie jedną szóstką zemściło się na koniec sezonu. Brak doświadczenia w końcówkach meczów, gdzie prowadząc kilkoma punktami Rysice przegrywały seta i mecz.

r
res
Złoto było w zasięgu, brakło tego czegoś, jak każdy Polak jestem wybitnym trenerem od każdej dyscypliny:-) więc się wypowiem: Brakło prawdziwego ataku i rozegrania. Wiem, wiem, nie ma co narzekać, bo źle nie było, ale mogło być lepiej na tych pozycjach. Może to była dyspozycja dnia , a może właśnie tego brakło?
Wróć na i.pl Portal i.pl