- Największe autorytety światowe (m.in. prof. Sucharit Bhakdi, prof. John Ioannidis, prof. Klaus Puschel) twierdzą, że nowy koronawirus COVID-19 nie różni się od innych koronawirusów, że liczba osób, dla których ten wirus okazał się śmiertelny jest o wiele razy niższa niż podają oficjalne dane - podkreślają organizatorzy.
"Marsz o wolność" to kontynuacja protestów, które odbyły się w Polsce od początku ogłoszenia epidemii. Protest to zapowiedź zbliżającego się marszu ulicami Warszawy i innych państw na całym świecie, który odbędzie się 24 października 2020 r.
- Żądamy zakończenia plandemii! Powołując się na polskich profesorów i lekarzy - dr Zbigniewa Martykę, prof. dr hab. n. med. Ryszarda Rutkowskiego, lek. Pawła Basiukiewicza i innych - żądamy zaniechania wszelkich testów, izolacji i kwarantanny. Nieuzasadnione jest generowanie paniki i strachu oraz ograniczanie praw obywatelskich - zaznaczali organizatorzy.
Marsz zorganizowany został przez lokalnych działaczy Konfederacji. Uczestnicy spokojnie przeszli trasą skwer Kościuszki - Urząd Miasta w Gdyni.
Wideo
Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice