25 lutego piłkarze Zagłębia pierwszy raz zagrali na nowym stadionie i pokonali GieKSę 2:1. Na meczu otwarcia nie było kibiców gości. Organizatorzy tłumaczyli się względami bezpieczeństwa przy ewentualnej ewakuacji związanymi z nieprzejezdną remontowaną ulicą Zaruskiego.
Zagłębie Sosnowiec - Ruch Chorzów bez kibiców Niebieskich
Tym razem kibiców gości nie będzie z innego powodu. Fani Ruchu mają półroczny wyjazdowy zakaz nałożony przez Komisję Dyscyplinarną PZPN za kontrowersyjny transparent wywieszony przez nich w Bełchatowie na meczu ze Skrą Częstochowa. Chodzi o zorganizowane wyjazdy. Kibice Niebieskich jednak pojawiają się na stadionach w Polsce w czasie spotkań Ruchu, ale głównie dzięki pomocy fanów miejscowych drużyn. W przypadku Świętej Wojny z Zagłębiem raczej na taką pomoc nie mają co liczyć…
Zagłębie Sosnowiec - Ruch Chorzów: Zamknięty sektor gości
Jednak mimo zakazu dla kibiców Ruchu, nie ma możliwości zakupu biletów na sektory X1, X2 i X3 (miejsca dla gości) oraz C8 i D1 (sektory buforowe).
W Zagłębiu usłyszeliśmy, że przy dużym zainteresowaniu kibiców miejsca na sektorach buforowych również będą udostępnione do sprzedaży. Natomiast tzw. klatka dla gości pozostanie pusta. W czasie meczu otwarcia z GieKSą kibice Zagłębia siedzieli również tam, ale narzekali na słabą widoczność.
- Tak, to miejsca z ograniczoną widocznością. Jest tam siatka ochronna - tłumaczą w klubie.
To oznacza, że komplet kibiców na meczu z Ruchem, nie będzie oznaczał 11.600 osób na stadionie.
Drugi mecz Zagłębia na nowym stadionie, ze Skrą Częstochowa, obejrzało 4.832 kibiców. Przed spotkaniem z Niebieskimi, sosnowiczanie zagrają jeszcze u siebie z Puszczą Niepołomice (2 kwietnia, godz. 15).
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
Bądź na bieżąco i obserwuj
