Glik jednak nie zostanie we Włoszech?
TVP Sport na Twitterze przekazało informacje o transferze reprezentanta Polski do trzecioligowej Casertany. Co ciekawe sam piłkarz rzekomą plotkę transferową... wyśmiał.
- Że takie głupoty w ogóle wam chce się kopiować.. - napisał Glik w odpowiedzi na wpis na temat plotek transferowych wokół jego osoby.
Pechowy ostatni sezon, kolejny spadek
35-letni defensor na Półwyspie Apenińskim spędził dokładnie dziesięć sezonów. Jego ostatnim klubem było Benevento, z którym w ostatnim sezonie spadł z Serie B, czyli zaplecza tamtejszej najwyższej klasy rozgrywkowej.
Nic dziwnego, że reprezentant Polski nie zdecydował się przedłużyć umowy. Jego kontrakt wygasł wraz z końcem czerwca i obie strony zdecydowały się rozejść. Aktualnie Glik poszukuje nowego pracodawcy.
W minionych rozgrywkach na zapleczu włoskiej ekstraklasy rozegrał 19 meczów, w których raz wpisał się na listę strzelców oraz zanotował asystę przy trafieniu swoich kolegów.
W przeszłości 35-letni stoper występował m.in. w rezerwach Realu Madryt, Piaście Gliwice, Palermo, Bari, Torino, AS Monaco oraz ostatnio we wspomnianym Benevento, z którym w sezonie 2020/21 spadł z Serie A.
TRANSFERY w GOL24
