W czwartek media obiegła informacja, że Meghan Markle i książę Harry stracili kontrakt ze Spotify, opiewający na kwotę 20 milionów dolarów. Pieniądze te mieli dostać za prowadzony przez Meghan podcast "Archetypes".
Gigant streamingowy zrywa współpracę z Harrym i Meghan
Jak donosi "The Wall Street Journal", nie spełnili jednak kryterium produktywności. W czasie trzech lat wyprodukowali zaledwie jedną 13-odcinkową serię podcastu. Nie mogą więc liczyć na wypłatę pełnej kwoty.
Współpracę z royalsami podsumował Bill Simmons, dyrektor ds. innowacji i monetyzacji podcastów w Spotify. Nie szczędził przy tym mocnych słów.
– Pie*rzeni naciągacze. To jest podcast, który powinniśmy z nimi uruchomić – powiedział w swoim piątkowym podcaście.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Meghan Markle fałszowała swój podcast?
Teraz "Daily Mail" donosi, że jeden z serwisów branżowych oskarżył księżną o fałszowanie własnych wywiadów.
Portal Podnews sugeruje, że nie wszyscy rozmówcy mieli okazję rozmawiać osobiście z Meghan. Część wywiadów mieli przeprowadzać członkowie jej ekipy. Podczas montażu, w miejsca, gdzie powinny padać pytania, doklejano głos żony księcia Harry'ego. Informację tę miało potwierdzić kilka źródeł.
Nie ujawniono jednak, które odcinki miałyby być "sfałszowane".
Meghan Markle traci popularność
Jak wynika z raportu dotyczącego popularności Meghan Markle wśród dorosłych mieszkańców USA, który opublikowano w serwisie Statista.com, zainteresowanie Amerykanów żoną księcia Harry'ego spadło.
Jest ona popularna wśród zaledwie 45 proc. Amerykanów należących do jej pokolenia, 35 proc. osób urodzonych w latach 1970-1980 oraz 32 proc. wśród osób urodzonych w latach 1946-1964.

dś