Mężczyzna, który ukradł 50 dolarów został właśnie zwolniony z więzienia po spędzeniu 36 lat za kratami w USA.
Sędzia z Alabamy nakazał zwolnić skazanego na dożywocie Alvina Kennarda, który w roku 1983 obrabował piekarnię kradnąc dokładnie 50 dolarów i 75 centów.
58-letni dziś Kennard dostał tak surowy wyrok, bo w latach 70. XX wieku wprowadzono prawo, które miało powstrzymać przed ponownym wejściem na drogę przestępczą. A ponieważ Kennard był wcześniej karany „załapał” się na przepisy, które nie patyczkowały się z przestępcami.
Jego prawniczka, Carla Crowder, powiedziała, że jej klient był dosłownie przytłoczony decyzją sędziego i zapowiedział, że chciałby teraz wrócić do swojego poprzedniego zajęcia. A był on stolarzem.
Przez wszystkie lata pobytu za kratami wspierała go rodzina. Nie tylko go odwiedzała w więzieniu,ale też starała się nagłośnić jego sprawę i doprowadzić do uwolnienia. I tak się właśnie teraz stało. Kiedy sędzia odczytywał decyzję o uwolnieniu Kennarda jego rodzina skakała ze szczęścia, sam skazaniec wydawał się być zszokowany tym, co się stało.
- Wszyscy płakaliśmy- mówiła jego siostrzenica, Patricia Jones. Dodała, że ona też przez wiele ostatnich lat starała się uwolnić Kennerda.- To co było w nim niezwykłe, to to, że idąc do więzienia na resztę swojego życia postanowił je zmienić i zmienił się. Jest uczciwym, dobrym człowiekiem – mówiła dziennikarzowi „The Guardian” Jones.
POLECAMY W SERWISIE POLSKATIMES.PL:
