Grzegorz Ś. zarządzał Bartimpexem przez kilka lat. Komunikat CBA mówi o wyprowadzeniu z tej firmy majątku „wielkiej wartości”. Według nieoficjalnych informacji, może chodzić nawet o 100 milionów złotych. Opowieści o tym, że Grzegorz Ś. wyprowadzał majątek z grupy kapitałowej rodziny Gudzowatych pojawiały się w mediach. Pisał o tym m.in. tygodnik Wprost zarzucając Grzegorzowi Ś. wyciąganie gotówki, a także m.in. nieruchomości, przekazywanych firmom z Cypru.
W 2017 roku konsorcjum firm kontrolowanych przez Grzegorza Ś. na czele ze spółką Wratislavia Biodiesel, wygrała przetarg na zakup od wrocławskiego magistratu większości akcji piłkarskiego Śląska Wrocław. Podpisano nawet umowę. Ale zaraz potem powstał spór czy to ostateczna umowa i firmy biznesmena kontrolują Śląsk czy umowa wstępna i konieczne są kolejne negocjacje. Efekt jest taki, że biznesmen nie został właścicielem klubu. Do dziś za to trwają sądowe spory.
Na razie trzy sprawy wniósł do sądu Grzegorz Ś. W najważniejszej domaga się od magistratu 12 milionów złotych. Taką kwotę miał stracić w związku niedoszłą transakcją. Swój pozew przeciwko biznesmenowi przygotowuje też magistrat.
Na razie jednak Grzegorz Ś. jest zatrzymany w śledztwie białostockiego wydziału Prokuratury Krajowej. Razem z nim zatrzymano dwie inne osoby. Agenci CBA przeszukali kilkanaście miejsc m in na Dolnym Śląsku.
