Michał Bryl i Bartosz Łosiak przegrali na zakończenie fazy grupowej. Rywale za mocni. Trudniejsi rywale w fazie pucharowej?

Mateusz Pietras
Michał Bryl i Bartosz Łosiak
Michał Bryl i Bartosz Łosiak SZYMON GRUCHALSKI/POLSKA PRESS
Michał Bryl i Bartosz Łosiak przegrali z niemiecką parą Nils Ehlers/Clemens Wickler 19:21, 15:21 na zakończenie zmagań w grupie C. Jeszcze przed meczem Polacy zapewnili sobie grę w 1/8 finału. Porażka z trzecią parą światowego rankingu oznacza wyjście z drugiego miejsca i potencjalnie trudniejszych rywali w spotkaniu o ćwierćfinał.

Michał Bryl i Bartosz Łosiak są jedynymi reprezentantami Polski na igrzyskach olimpijskich w siatkówce plażowej. Trzy lata temu obaj uczestniczyli na igrzyskach, jednak gra zupełnie z kimś inny. Bryl grał wraz z Grzegorzem Fijałkiem, z bardziej doświadczony Łosiak w parze z Piotrem Kantorem.

Tym samym po raz pierwszy zagrali wspólnie w turnieju olimpijskim. W poprzednim roku para Bryl/Łosiak sięgnęła po brązowy medal mistrzostw świata, stając się pierwszym polskim duetem w historii, który zdobył krążek.

Kapitalne otwarcie turnieju

Początek igrzysk w wykonaniu Biało-Czerwonych był bardzo udany. Mówią o tym cztery wygrane sety. Na inaugurację bez większych problemów pokonali Australijczyków Tomasa Hodgesa i Zachary'ego Schuberta (21:16, 21:16). W drugiej kolejce grupy B rozprawili się z francuską parą Remi Bassereau/Julien Lyneel (21:15, 21:18).

Na zakończenie zmagań w grupie czekało ich zadanie najtrudniejsze bowiem zmierzyli się z trzecim duetem światowego rankingu Nils Ehlers/Clemens Wickler, którzy tak jak Polacy mieli komplet zwycięstw. To spotkanie zaważyło więc o pierwszym miejscu w grupie i łatwiejszym rywalu w 1/8 finału.

Przegrana oznaczająca drugie miejsce

Inauguracyjna partia na paryskiej plaży była bardzo wyrównana. Dominowała gra akcja za akcję. Jednak w pewnym momencie Bryl i Łosiak zbudowali trzypunktową przewagę. Jednak w dalszej fazie nie potrafili tego utrzymać i w konsekwencji miała miejsce bardzo zacięta końcówka. Więcej spokoju i precyzji zachowali Niemcy, którzy zwyciężyli 21:19. Nie brakowało długich akcji, w których siatkarze plażowi popisywali się spektakularnymi obronami i atakami.

W drugiej odsłonie od początku dominowali Ehlers i Wickler (4:1). Im dłużej trwała gra tym wyżej notowani rozpędzali się (10:4). - Rywale imponowali w ataku =, gdzie byli praktycznie nieomylni.

W końcówce Polacy pokazali wolę walki, jednak rywale okazali się lepsi (15:21).

Bryl i Łosiak na chwilę obecną nie znają rywali w 1/8 finału. Faza pucharowa rozpocznie się jutro i potrwa do poniedziałku.

od 7 lat
Wideo

Magazyn GOL 24 - podsumowanie kolejki Ekstraklasy

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl