Miedź Legnica - KGHM Zagłębie Lubin 2:0. Miedzianka rządzi w Zagłębiu Miedziowym!

Piotr Janas
Miedź Legnica - Zagłębie Lubin 2:0 [2.09.2018, LOTTO Ekstraklasa]
Miedź Legnica - Zagłębie Lubin 2:0 [2.09.2018, LOTTO Ekstraklasa] fot. Piotr Krzyżanowski
W pierwszych derbach Zagłębia Miedziowego w LOTTO Ekstraklasie Miedź Legnica wygrała z Zagłębiem Lubin 2:0. Prowadzenie Miedzi dał Marquitos, a w samej końcówce wynik ustalił Petteri Forsell.

Biletów na to spotkanie nie było już od wtorku. Cały region żył derbami Zagłębia Miedziowego co najmniej od tygodnia. Na stadionie komplet, atmosfera piłkarskiego święta, z naciskiem na piłkarskiego, bo ze względu animozje między kibicami obu klubów nieparlamentarnych przyśpiewek nie brakowało. Nikogo na Stadionie Orła Białego w Legnicy to jednak nie dziwiło.

W pierwszych starciu zwaśnionych drużyn w najwyższej klasie rozgrywkowej trenerzy nie silili się na eksperymenty. Zarówno prowadzący gospodarzy Dominik Nowak, jak i szkoleniowiec "Miedziowych" Mariusz Lewandowski wystawili swoje najmocniejsze jedenastki. Obaj doskonale zdawali sobie sprawę z ciężaru gatunkowego tego spotkania, zwłaszcza dla kibiców. Historia zna przykłady, gdy po przegranych derbach kibice niespodziewanie pojawiali się na treningach lub w inny sposób artykułowali swoje niezadowolenie.

W Miedzi za dobywanie bramek miał odpowiadać tercet Henrik Ojamaa, Petteri Forsell i Fabian Piasecki, wspierany rzez Marquitosa i Omara Santanę. Po drugiej stronie boiska najbardziej wysunięty był Patryk Tuszyński, za plecami którego operował Filip Starzyński. Miejsca na skrzydłach zajęli będący ostatnio w wysokiej formie Łukasz Janoszka i Bartłomiej Pawłowski.

Pierwsza połowa stała na wysokim jak na Ekstraklasę poziomie. Od pierwszych minut było widać, że nikogo nie zadowoli remis. Początkowo optyczną przewagę mieli lubinianie, którzy zwłaszcza za sprawą Alana Czerwińskiego co rusz gościli z piłką pod polem karnym Antona Kanibołockiego. Brakowało im jednak precyzji.

Wynik w 23 min otworzył Marquitos. Hiszpan wykorzystał dogranie Artura Pikka z lewej strony i płaskim strzałem pokonał Dominika Hładuna. Mecz stał się bardziej wyrównany lecz około 30 minuty musiał zostać przerwany. Wszystko przez dym z rac odpalonych przez kibiców Miedzi, który mocno ograniczył widoczność.

Gdy chmura dymu opadła inicjatywę przejęli goście. Swoje okazje mieli zarówno Patryk Tuszyński jak i Bartłomiej Pawłowski, ale piłka nie chciała wpaść do bramki i na przerwę Miedź zeszła z jednobramkowym prowadzeniem.

Druga połowa nie stała już na tak dobrym poziomie, przede wszystkim dlatego, że Zagłębie stanęło. Piłkarze Lewandowskiego nie mieli pomysłu na sforsowanie obrony Miedzi. To "Miedzianka" była bliższa podwyższenia prowadzenia, ale szwankowała skuteczność. Doskonale w bramce "Miedziowych" spisywał się Dominik Hładun.

Dopiero w 88 min po jednym z kontrataków wynik na 2:0 ustalił Petteri Forsell. Miedź dopisała sobie zasłużone trzy punkty oraz może się cieszyć z wygrania pierwszych derbów Zagłębia Miedziowego w Ekstraklasie.

Miedź Legnica - Zagłębie Lubin 2:0 [2.09.2018, LOTTO Ekstraklasa]

Miedź Legnica - KGHM Zagłębie Lubin 2:0. Miedzianka rządzi w...

Niedzielne derby Miedź - Zagłębie Lubin przyciągnęły na stadion nie tylko panów, ale też urocze fanki piłki nożnej. Okazuje się, że futbol wcale nie jest domeną panów [DO KOLEJNYCH ZDJĘĆ MOŻNA PRZEJŚĆ ZA POMOCĄ STRZAŁEK]

Miedź Legnica - Zagłębie Lubin 2:0 [KIBICE - ZDJĘCIA NAJPIĘK...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Miedź Legnica - KGHM Zagłębie Lubin 2:0. Miedzianka rządzi w Zagłębiu Miedziowym! - Gazeta Wrocławska

Komentarze 13

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

M
Miedź Legnica rządzi
No i co kartoflaki pieniądze to nie wszystko.Musi być zespół ludzi którzy kochają piłkę a nie grają dla kasy dla każdego.Cmokajcie pompkę kreciki.Hej Miedź
Ł
ŁUP
Brawo Złotoryja, nie to co ,męty malinowe dopingujące cyganom
l
legniczanin
W Złotoryi kibice są podzieleni część jeździ do Legnicy.A swoją drogą bardzo urokliwe miasteczko.
L
Lot
Jakiejś szmaciance kibicować, Oni nawet na derby nie chcą przychodzic.4000 cyganów wtym trochę debiliz breslau, których klubik leci na łeb na szyję
K
Kos
Jak można było przegrac mecz z tymi kurfam , przecież oni z sezon zaczną w 1lidze
c
co to
za tabela z prawej strony już dawno nie aktualna
D
Dedek
Cały Wrocław za Was trzyma!
c
chavez
tak to prawda !!! niestety - Złotoryja to nora i sprzedawczyki.
W
Wrocławianin
A Śląsk znowu przegrał. Dudi trzeba znowu sypnąć kasą tym nędznym kopaczom z budżetu Wrocławian.
W
Wrocław rules
Krety do nory!!!
Czy to prawda że taka wioska jak Złotoryja kibicuje kretom zamiast Miedziance?
d
d112
Andrzej Dadełło powinien zostać Honorowym Obywatelem Legnicy. Wszystko co było przed to kompletnie inna historia czy nawet epoka w historii klubu sportu.

Teraz nie Zagłębie i nie Śląsk panuje na Dolnym Śląsku, wszedł trzeci gracz Miedz Legnica
q
qqaa
zaglebie by sie zalamalo jakby 2 razy grali u siebie bez skutku, bez zwycieztwa. Miedz jest ponad ekstraklasa jesli chodzi o styl i po prostu prawdziwego grania w pilke
L
Lgom
Miedziowe derby a tylko 5600 kibiców, jeśli stadion jest za mały, to mogli grać od razu w Lubinie
Wróć na i.pl Portal i.pl