- Policjanci otrzymali zgłoszenie od dyspozytora numeru alarmowego, że kilka razy dzwonił do nich mieszkaniec Sędziszowa Małopolskiego, żądając dostarczenia jedzenia z restauracji. Dzwoniący na nr 112, blokował w ten sposób numer alarmowy, czym mógł uniemożliwić połączenie osobom, które naprawdę mogły potrzebować pomocy. Mimo że ze zgłoszenia nie wynikało, aby mężczyźnie stało się coś złego, policjanci udali się do zgłaszającego. Na miejscu funkcjonariusze zastali 67-letniego mężczyznę, który oświadczył, że zadzwonił na numer 112, bo był głodny i chciał, aby ktoś dowiózł mu jedzenie. W tej sprawie policjanci skierują do sądu wniosek o ukaranie 67-latka
- informuje mł. asp. Wojciech Tobiasz, oficer prasowy ropczyckiej policji.
Kolejne zgłoszenie dotyczyło 33-letniego mieszkańca gminy Sędziszów Małopolski. Mężczyzna wezwał policjantów twierdząc, że rodzice chcą go… pobić. Okazało się, że nikt nikogo bić nie chciał, a sprawca fałszywego alarmu został ukarany mandatem.
Pracownicy różnych służb podkreślają, że numer alarmowy 112 nie służy do zabawy, a nawet do zwykłego kontaktu np. z policjantami, czy lekarzem. Służy wyłącznie sytuacji zagrożenia życia, zdrowia i bezpieczeństwa. Zagrożenia mienia i środowiska (sytuacje nagłe). Zagrożenia czyjejś wolności. Można także dzwonić, gdy chcemy zgłosić przestępstwo lub zakłócenie porządku, ale tylko takie, które dzieje się w danym momencie, a nie np. kilka dni wcześniej. Dzwonienie pod numer 112 bez potrzeby blokuje linię, na którą może dzwonić ktoś, kto rzeczywiście potrzebuje pomocy.
Za umyślnie i nieuzasadnione blokowanie numerów alarmowych, grozi kara aresztu, ograniczenia wolności lub do 1,5 tys. zł grzywny. Procedura wszczęcia takiego postępowania dotyczy osób uporczywie blokujących numer alarmowy 112.
