Aż trudno uwierzyć w tę historię. Policjanci ustalili, że z pokrzywdzoną nawiązał kontakt nieznajomy mężczyzna. Prowadząc rozmowy, wzbudził zaufanie u pokrzywdzonej. Kobieta chcąc mu pomóc, dokonała dwóch przelewów na blisko 25 tys. złotych. Środki te miały posłużyć do załatwienia formalności związanych z wysyłką paczki z Wielkiej Brytanii. W jej wnętrzu miały być pieniądze - 4,5 miliona dolarów! Kiedy się zorientowała, że to oszustwo, powiadomiła policję.
Policjanci apelują o ostrożność w takich sytuacjach. Bytowscy śledczy wyjaśniają już okoliczności wcześniej zgłoszonych, podobnych przestępstw.
- Bardzo często obserwują nasze konta na portalach internetowych. Tam też śledzą nasze zainteresowania, a następnie starają się nawiązać kontakt. Zaufanie wzbudzają prowadząc rozmowy w oparciu o informacje, które wcześniej o nas uzyskali. Starają się wykorzystać naszą chęć pomocy, wzbudzają litość przedstawiając legendę, że są w trudnej sytuacji, że mieli ostatnio ciężkie przeżycia. Ulegając emocjom często dajemy się nabrać i tracimy swoje oszczędności – przypomina rzecznik prasowy bytowskich policjantów Michał Gawroński.
Opowieści przestępców mogą być bardzo różne. Często udają bankowców, żołnierzy amerykańskich czy przedsiębiorców, którzy chcą zamieszkać w Polsce i tu prowadzić firmy i interesy. Zdąża się również, że oszuści podszywają się pod banki i agencje pożyczkowe.
- Opowieści przestępców mogą być bardzo różne. Często udają bankowców, żołnierzy amerykańskich czy przedsiębiorców, którzy chcą zamieszkać w Polsce i tu prowadzić firmy i interesy. Zdąża się również, że oszuści podszywają się pod banki i agencje pożyczkowe. Wykorzystując trudną sytuację finansową swoich ofiar, uzależniają uzyskanie przez nich kredytu od wpłacenia, często niemałych, sum pieniędzy na ich konta – dodaje Gawroński i ponownie apeluje o ostrożność. - Pod żadnym pozorem nie ulegajmy emocjom. Każdą sytuację przeanalizujmy, bądźmy czujni i nie wysyłajmy pieniędzy nieznajomym. Bardzo często, jak się okazuje, są to oszuści, którzy wykorzystują naszą łatwowierność i chęć pomocy – mówi Gawroński.
Pod żadnym pozorem nie ulegajmy emocjom. Każdą sytuację przeanalizujmy, bądźmy czujni i nie wysyłajmy pieniędzy nieznajomym
