Praktycznie codziennie spotykamy się z informacjami na temat oszustw i kradzieży popełnianych w internecie. Dzięki ułatwionej komunikacji przestępcy przesyłają do nas na maila fałszywe wiadomości, które bardzo często są w stanie uśpić naszą czujność. Może to być oferta pracy, prośba o przesłanie konta bankowego czy zwykły wirus.
Cukiernia Sowa celem oszustów w Internecie
Oszuści wzięli ostatnio na cel Cukiernię Sowa, preparując fałszywy konkurs, w którym wygrać można 2000 złotych. Rozsyłają wiadomość przez komunikator WhatsApp lub Messenger. Odbiorca może się dowiedzieć, że właśnie został zwycięzcą konkursu i aby zgarnąć pieniądze, musi jedynie wypełnić ankietę. Właśnie w ten sposób przekazywane są nasze wrażliwe dane oszustom.
Przy okazji tego oszustwa zazwyczaj nikt nie infekuje naszych urządzeń, jednak sam sposób rozprzestrzeniania przypomina właśnie wirusa. Mam tu na myśli mechanizm udostępniania, tzw. łańcuszek. — wyjaśnia Kornelia Giglok, specjalistka ds. cyberbezpieczeństwa CyberRescue. — Oszuści wykorzystują przede wszystkim zaufanie, jakie mamy do treści udostępnianych nam przez znajomych.

Fejkowy konkurs Cukierni Sowa
Zebrane w taki sposób dane mogą zostać wykorzystane do kolejnych oszustw. Internetowi przestępcy mogą następnym razem podszywać się pod twój bank, mogą również wysyłać na wcześniej pozyskany adres mailowy propozycje kolejnych oszustw. Aby nie stać się ofiarą przestępstwa, należy zachować wzmożoną czujność. Nie wierzmy w wiadomości, które oferują nam łatwy i szybki zarobek. Wygrana w jakimkolwiek konkursie również jest niezwykle naiwną propozycją.
