Minister zdrowia: Nie nosisz maski? Nie jesteś dzielny. Jesteś egoistą!

Maska nic nie pomaga u mnie wręcz wywołuje duszność i atak kaszlu zakładam tylko jak muszę więc niech P. Szumowski nie nazywa ludzi egoistami bo sam nim jest

To ja ci panie Szumowski cos przypomne :

https://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/poranna-rozmowa/news-szumowski-o-koronawirusie-maseczki-nie-pomagaja-80-proc-zach,nId,4347032

Wiec ja sie stosuje do tego co pan wtedy powiedzial. Jest taka wiliczanka - piersze slowo do pamietnika, drugie do smietnika. Wiec albo pan ma jakas wiedze medyczna, albo pan sie kompletnie nie zna na medycynie i ze strachu pierdzieli raz to a raz tamto. W takim razie ja sie pytam kto pana zatrudnil na tak waznym stanowisku ktore ma decydowac o zdrowiu polakow ? Bo konowala np lekarza ktory popelni blad lekarski wywala sie z roboty i zakazuje wykonywania zawodu , np przez jakis czas. Wiec ja sie zastanawiam czy ktos pana wywali z ministerstwa bo pan powinien wrocic do szkoly, podstawowki bo tam o wirusach juz na lekcji biologii mowia....

Skoro maska wg badań naukowych i WHO nie chroni przed zakażeniem a jedynie zmniejsza w trudnym do określenia stopniu propagację wirusa to co ten cały cyrk? Widziałem maski zrobione z przewiewnej "firaneczki" maski wydziergane na szydełku o dziurach na 5 mm - obie te wersje zgodne z rozporządzeniem tyle ,że pomagają jak prezerwatywa przy porodzie. A cyrk z maskami rząd wprowadził aby stworzyć psychologiczne wrażenie panowania nad sytuacją co w powiązaniu ze zlecaniem coraz mniejszej ilości testów tworzy sprytną iluzję - tyle ,że to tylko iluzja.

Pracujesz dla partii? Ponosisz podatki . Jesteś swoistą. Z tego co mówi Stonoga to rodzina ministra nagle wzbogacila się o 40 mln zł, egoizm? A dlaczego mi nie dadzą?

29 kwietnia, 11:26, Gość:

https://www.politykazdrowotna.com/24872,liczba-zgonow-z-powodu-zapalenia-pluc-w-ue-polska-na-czarnej-liscie

Dla podsumowania:

- artykuł z 2017 roku

- dane z EUROSTAT

- 12300 zgonów w Polsce w roku 2014 z powodu zapalenia płuc

- w przybliżeniu 34 osoby dziennie.

Nadal ktoś wierzy, że mamy epidemię?

29 kwietnia, 12:48, Gość:

Nie nie mamy epidemii tylko pandemie.

W 1,5 miesiąca mamy już 3 mln zarażonych.W Szwecji umiera kilkanaście % zarażonych bo nie zastosowali takich środków jak Polska.

Logarytmiczne tempo wzrostu zarażonych oznacza ze w ciągu 12 miesiecy cykl podwajanie powtórzy sie 36 razy.

Czyli przemnóż 3 mln przez 2 do potęgi 36.

A może do szkoły nie chodziłeś?

to ci policzę że 36 razy podwojenie liczby zarażonych oznacza zwiększenie ich liczby 68 mld razy.

Skoro we Włoszech umarło w miesiąc 27 tys osób czyli 15% zarażonych to przemnóż sobie 27.000 x 68 mld.

Po 100 dniach czyli 3 miesiącach umarło by 55 mln osób,Dziki temu krzywa po 180 dniach nie osiągnęłaby 7 mld bo by wszyscy Włosi wymarli

To kiedy zarażonych byłoby 100% a umarłoby 15%?

15% z 60 mln to 10 mln .

Tyle by umarło już w połowie 9 cyklu podwajania zarażeń co 10 dni.Czyli po 85 dniach zarażonych byłoby 60 mln Włochów a 10 mln by zmarło.

Zatem nie bredź bo na dziś w kilku krajach jest po 200.00 zarażonych i bez stosownych działań po kolejnych 30 dniach zarażonych byłoby 1,6 mln i 200.000 umarłych o podwajałoby się to co ok. 12 dni.Można przyjąć że śmiertelność by znacznie wzrosła ponad 15% bo nikt by tych ludzi nie leczył, bo nie miałby kto.

Może warto by ruszyć wyobraźnia ze jeśli dziś we Włoszech śmiertelność jest bliska 13-15% to ile jest ciężko przechodzących którzy by umarli gdyby nie przyjecie do szpitala lub pod respiratorów.

Można przyjąć ze ciężko chorych jest 2-3 razy więcej czyli około 40-50%

Prawdopodobnie 70-90% populacji będzie sie zarażać czyli w dużych krajach po 20-30 mln ucieknie śmierci ale niestety większość tych ludzi ma już uszkodzone płuca i długo może nie pożyć

Szwedzi zrozumieli ze nie istnieje odporność stadna.

Nie wiadomo na ile dni wystarczy odporności tym co przejdą COVID.

Nie wiadomo nic, zatem jak sie poluzuje to może sie okazać ze obecne sukcesy zostaną zaprzepaszczone.

Już dziś wiadomo że jest kilka mutacji wirusa zatem szczepionka jeśli sie pokaże w ciągu 2 lat to dla większości nie będzie skuteczna.

Czarny scenariusz to taki że będziemy żyć w ciągłej zarazie a dziennie będzie umierać 10-100 razy więcej osób co dziś.

Miliony Polaków albo będą zarażeni albo będą na kwarantannie.

Reszta musi na nich zapracować.Opracowano wirusa który zabija i zabije starych czyli nieproduktywnych ludzi.

Ludzkość doskonali sposoby zabijania i nie wiadomo ilu szaleńców wśród 7 mld ludzi nad nowymi broniami pracuje.Takie dane ma prezydent np. Korei Płn stąd jego przerażenie i zamknięcie się w izolacji w jakimś bunkrze.

Ile dni wirus potrzebował aby roznieść się na 210 krajów?

Lecz się

Ze strachu wydaliłeś taki bełkot pseudonaukowy, że nie wiadomo do czego się odnieść. Rozmawiajamy o faktach, a nie o matematyce, bo ta wyraźnie tu zawodzi i przegrywa z faktami. Umiera "na wirusa" mniej ludzi niż w ubiegłych latach z powodu niewydolności oddechowej. Dlaczego wczęniej nikt nie siał paniki z pwodu tak dużej śmiertelności?

Piszesz o zarażonych, ale oni nie umierają więc to kompletnie nieistotna liczba i nie koreluje sie nijak ze śmiertelnoscią.

Manipulujesz wskaźnikiem śmiertelności, a ten jest liczony stosunkiem zbadanych do zmarłych. Tak więc gdyby zbadano jednego i on umarł, to masz wynik 100% śmiertelności. Tyle warte sa te twoje wyliczenia.

Ależ on odleciał. Ministerialne dragi to jes to.

Zapomniał pan Szumowski jak w marcu w mediach oraz na konferencjach wypowiadał się na temat masek.jak był przeciwny ich noszeniu.jak nagował ich noszenie. Niech ten pan zacznie kontrolować co mówi i jak zmienia zdanie niech ma odwagę przyznać się do wcześniejszych wypowiedzi i powiedzieć..przepraszam.pospieszyłem się z wydaniem opini". I niech weźmie coś na uspokojenie bo jest tak zestresowany.spanikowany że to widać gołym okiem.i niech zaniecha siania paniki jak wiejski element przestępczy. Mija się z prawdą. Warto posłuchać ludzi którzy naprawdę się na tym znają a nie słuchać szeptanych po kontach domysłów i plotek. Ministrowi to nie przystoi. Stanowisko zobowiązuje.

29 kwietnia, 15:23, Śląsk-Wroc-Lower:

Do puki niema wokuł ludzi to po co maska a ludzią się wydaje że wirusy latają jak muchy! Lepiej niech paby otwarte że by na meczyk z ziomami wyść i tyle w temacie. Dości siedzenia w domu!

Haha! DOKŁADNIE!

A kim w takim razie jest Kaczyński który na cyrku smoleńskim też jej nie miał ???

Dziś w hajperze pokazały się maseczki biznesmena od skarpetek. Skarpetka na r y j i jest bezpiecznie, nawet jak materiał przypomina sitko. Ale to maseczka biznesmena a my musimy wspierać biznesmenów kupując ich produkty bo jak nie będziemy to rząd zabierze nam nasze publiczne pieniądze na państwowe - nasze cele i da je biznesmenom na tarczy. Bo biznesmeni to nasza solidarna gospodarka.

Kapitalizm niech się święci od zarania aż do śmierci.

I mówi to [wulgaryzm] gość z partii PISu ktora w dupie ma własne obostrzenia, człowiek idiota który jeszcze chwile temu smiał sie z tych oto maseczek, żenada! Jak cały PIS!

Do puki niema wokuł ludzi to po co maska a ludzią się wydaje że wirusy latają jak muchy! Lepiej niech paby otwarte że by na meczyk z ziomami wyść i tyle w temacie. Dości siedzenia w domu!

29 kwietnia, 11:19, Gość:

Tysiące ludzi nie noszą masek! Każde wyjście z domu, to minięcie kilkudziesięciu osób bez zakrytej twarzy! Buta i bezczelność!

Od pierwszych dni tłumaczą że aby się zarazić wirusem potrzebna jest co najmniej 15 minutowa ekspozycja na niego a że jest ciężki i łatwo opada, aby nie stać na wprost innej osoby w odległości mniejszej niż 1,5 m.

Czyli opada on na produkty w sklepie gdzie na opakowaniach przezywa nawet wiele gdozin.

Jak taką zywnosć włożysz do lodówki to przedłużasz działanie wirusa do 72 godzin.

Maseczki zatrzymują 15-20 % wirusa a specjalistyczne maski też przepuszczają, bo zatrzymują tylko 95-99% dlatego najwiecej wirusa roznoszą lekarze i pielegniarki.Ponieważ wiru nie przebywa w powietrzu ty zarazisz się nie od powietrza tylko go po prostu dotkniesz.

Dziennie dotykasz setek lub tysięcy punktów a maseczka zmniejsza tylko odległosć wykaszlenie wirusa oraz przed wkładaniem palca do nosa.

Miejsce w którym jest wirus np. lamka czy poręcz w metrze jest dotykana przez setki lub tysięce osób.

Najczęściej ludzie zarażają sie dotykając wózka sklepowego a następnie nieumiejetnie zdejmując rękawiczki.Jeśli zrobią to dobrze to zarażają się otwierając mleko czy napój.

Nie ma możlwiosci aby nie mieć kontaktu z wirusem.Osoba chora zanim się połapie dotknie setki tysięcy punktów

29 kwietnia, 12:47, Marco:

O ile ktoś nie zadbał o przewiewną chustkę (która nijak nie zabezpiecza przez wirusem, ale doskonale przed kulsonami) to nie dziwię się, że te maseczki ściąga.

One nigdy nie były przeznaczone do ciągłego noszenia.

A pytanie kiedy w Polsce pojawi się szczepionka na idiotyzm polityków? Macie gdzieś setki tysięcy które umarły z powodu "Polskiego Węgla" to was nie rusza. Miliony zmarłych i inwalidów ponieważ czekali za długo w kolejkach do operacji bo nie mieścili się w limicie też macie w tyłku.

Panie ministrze ile osób umiera w Polsce co roku z powodu nikotyny? Ile z powodu smogu?

Więc niech pan sobie wsadzi cały pakiet maseczek w ... .

Ale przecież tutaj nie chodzi o jakiegoś korono-świrusa na całym świecie, ale o coś poważniejszego...upadek światowej gospodarki, państwa policyjne, totalitarne, skanowanie twarzy, chipowanie bydła...pfuuu chipowanie ludzi. Czyli totalne niewolnictwo-wydanie współczesne.

O ile ktoś nie zadbał o przewiewną chustkę (która nijak nie zabezpiecza przez wirusem, ale doskonale przed kulsonami) to nie dziwię się, że te maseczki ściąga.

One nigdy nie były przeznaczone do ciągłego noszenia.

A pytanie kiedy w Polsce pojawi się szczepionka na idiotyzm polityków? Macie gdzieś setki tysięcy które umarły z powodu "Polskiego Węgla" to was nie rusza. Miliony zmarłych i inwalidów ponieważ czekali za długo w kolejkach do operacji bo nie mieścili się w limicie też macie w tyłku.

Panie ministrze ile osób umiera w Polsce co roku z powodu nikotyny? Ile z powodu smogu?

Więc niech pan sobie wsadzi cały pakiet maseczek w ... .