Spotkanie J.D. Vance - Mark Rutte
J.D. Vance poinformował, że „będziemy rozmawiać o NATO, a w szczególności o pragnieniu prezydenta Donalda Trumpa, aby NATO wydało nieco więcej środków na obronę”.
– I wiem, że jest to coś, w czym sekretarz Rutte zgadza się ze mną – dodał.
Podkreślił, że rozmowy będą dotyczyć konfliktu ukraińsko-rosyjskiego oraz tego, jak doprowadzić go do „wynegocjowanego rozwiązania”.
– Spójrzcie, Europa jest, oczywiście, bardzo ważnym sojusznikiem Stanów Zjednoczonych. NATO jest bardzo ważnym sojuszem wojskowym, którego jesteśmy najważniejszą częścią. Chcemy mieć pewność, że NATO jest rzeczywiście zbudowane z myślą o przyszłości i uważamy, że dużą częścią tego jest zapewnienie, że NATO dokona nieco większego podziału obciążeń w Europie, tak, aby Stany Zjednoczone mogły skupić się na niektórych z naszych wyzwań w Azji Wschodniej – powiedział.
Mark Rutte: Nie produkujemy wystarczająco dużo
Z kolei Mark Rutte ocenił, że „Europa się rozwija, europejska część NATO intensyfikuje działania” i przyznał w tym kontekście rację wiceprezydentowi USA.
– To musi być zrobione. Musimy dorosnąć w tym poczuciu i bardziej doceniać nasze zasługi – wskazał.
Dodał, że „musimy również przedyskutować postawę defensywną”.
– Oczywiście, jest to problem, z którym mamy do czynienia zarówno w USA, jak i w reszcie NATO, po prostu nie produkujemy wystarczająco dużo. Nie nadążamy za Rosjanami ani Chinami – zauważył.
Sekretarz generalny NATO podkreślił, że tematem rozmów będzie też „oczywiście Ukraina”.
– W jaki sposób możemy doprowadzić do trwałego pokoju? – powiedział.
Źródło: reuters.com