Według wpisu b. premiera, wszystko przez pogodę - Morawiecki napisał, że choć nie ma śniegu (jest tylko w górach), to i tak można się poślizgnąć. A to - jak wszyscy pamiętamy z dzieciństwa - uchodzi bezkarnie tylko najmłodszym. Starsze osoby kończą zimowy upadek z zwichnięciami i złamaniami. A nierzadko - wraz z wiekiem - konsekwencje są jeszcze poważniejsze.
O tym przestrzega Morawiecki.
"Co prawda nie ma śniegu, ale i tak bywa ślisko. O wypadek nietrudno. 🏥 Uważajcie na siebie! Ze szkolnych lat pamiętam, że na gipsie pojawiły się autografy. 😉 Dzisiaj pierwszy od córki. 🥰" - napisał b. premier.
Od razu pod postem premiera pojawiły się komentarze zatroskanych obserwatorów:
"Dużo zdrowia i szybkiego powrotu do pełni sił! Polacy czekają na Pana Premiera".
"gips niech będzie jak pamiętnik z życzeniami, autografami od bliskich. Szybkiego powrotu do zdrowia i zapisanego gipsu, po latach będzie unikatowa lektura wspomnień".
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!