Boty w służbie Trumpa
Jak poinformowała w poniedziałek agencja Associated Press, boty ośmieszają krytyków Donalda Trumpa zarówno pośród Demokratów, jak i Republikanów, mnożą pochwały dla byłego prezydenta i atakują byłą ambasador USA przy ONZ Nikki Haley, która ogłosiła, że będzie się ubiegać o nominację Partii Republikańskiej w następnych wyborach prezydenckich.
Izraelska firma technologiczna Cyabra wykryła istnienie sieci fałszywych automatycznych kont, które utworzono dużymi grupami w kwietniu, październiku i listopadzie ubiegłego roku. Ułatwiło to ich identyfikację, tak jak stałe powtarzanie tych samych treści, co nie zdarza się "ludzkim użytkownikom" - wyjaśniła agencja.
Kto stworzył fałszywe konta?
Pracownikom Cyabry nie udało się ustalić, kto otworzył fałszywe konta na Twitterze, ale są przekonani, że sieć botów została stworzona w USA.
Boty mają nagłaśniać i powielać przekaz, tworząc fałszywe przekonanie o popularności Trumpa, czy liczbie jego zwolenników.
"Stałe powtarzanie informacji to główna zasada propagandy, a boty są w stanie powtarzać w nieskończoność" - wyjaśnia prof. Samuel Wooley z Uniwersytetu Teksasu zajmujący się badaniami nad cyfrową propagandą.
AP ostrzegła dodatkowo, że dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji, boty staną się znacznie bardziej wyrafinowane i trudne do wykrycia.

Źródło: