Zadowoleni Norwegowie ze Stoczni Ulstein pochwalili się zdjęciami tej jednostki. Prom wypłynął z Gdyni w pierwszym tygodniu listopada. Jego budowa w ostatnich miesiącach w Gdyni oznaczała dla Stoczni Crist wielki splendor i prestiż, będąc powodem do dumy.
- To kolejny projekt, który potwierdza naszą silną pozycję na rynku innowacyjnych jednostek pasażerskich - mówi Tomasz Wrzask, PR menedżer Stoczni Crist.
Prom o długości 160 metrów i ponad 27 metrów szerokości zabierze na pokład 2 tysiące pasażerów oraz 500 pojazdów osobowych. Zastąpi na trasie Sandefjord-Strömstad z Norwegii do Szwecji statek „Bohus”.
Wszystko na temat
Liczący 70 kilometrów odcinek pokona w imponującym czasie zaledwie dwóch godzin i 20 minut. Wszystko to dzięki supernowoczesnemu układowi napędowemu. Ładowanie baterii jednostki odbywać będzie się podczas postoju w porcie. Do eksploatacji "Color Hybrid" wejść ma latem przyszłego roku.
Czytaj także:
Największy prom hybrydowy świata „Color Hybrid” opuścił stoc...
Jest to kolejny tego typu, ambitny projekt, realizowany przez Stocznię Crist. Wcześniej zakład ten oddał armatorowi z Finlandii inny prom hybrydowy, „Elektra”. W ubiegłym roku specjaliści z gdyńskiego zakładu przekazali też kontrahentowi z Francji specjalistyczną barkę samopodnośną typu Heavy Lift Jack-up Barge, która pomagała będzie przy budowie wiaduktu autostrady morskiej na wyspie Reunion na Oceanie Indyjskim.
Więcej zdjęć i informacji na
Zobacz też:
Gdyńska stocznia Crist zbuduje polarny statek pasażerski. Je...
WIDEO: Spektakularne wodowanie statku rybackiego w Gdańsku. 75-metrowy trawler trafi w ręce Norwegów
POLECAMY NA STREFIE BIZNESU:
