Nawałnica nad Myszkowem. Wichura zerwała dach szkoły
- Jechałem do Myszkowa od strony Będusza, skąd widać miasto i widziałem nadciągającą burzę - mówi Eugeniusz Bugaj, dyrektor Zespołu Szkół nr 1. - Zadzwoniła do mnie jedna z naszych nauczycielek, która przechodziła obok szkoły i widziała jak zlatuje dach. Od razu pojechałem na miejsce.
Wichura zerwała dach z dwóch trzecich trzykondygnacyjnego budynku. Na miejsce przyjechali strażacy m.in. z OSP w Będuszu i OSP w Nowej Wsi. Na dachu usuwali resztki zniszczonego poszycia, aby nie spadały na dół, spychane wiatrem.
Zobacz zdjęcia
Naoczni świadkowie mówią, że to była chwila, gdy runął dach. Z pobliskiej krytej pływalni Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji było widać jak wichura podniosła i zerwała poszycie.
Szkoła jest ubezpieczona od podobnych zdarzeń. Dyrektor Bugaj mówi, że jutro rzeczoznawca oceni szkody.
Trąba powietrzna w Koniecpolu i burza zdewastowała domy. Tor...
Niedawno, tuż przed wakacjami, przy Zespole Szkół nr 1 oddano do użytku największą w powiecie halę sportową. Ta część szkoły nie ucierpiała.
Nie przeocz
Musisz to wiedzieć
