Zobacz wideo: Zmiany w prawie. Będzie teraz mniej wypadków na drogach?
Nie żyje aktor Mikołaj Müller
W wieku 77 lat zmarł Mikołaj Müller, polski aktor teatralny, filmowy, telewizyjny i dubbingowy. Aktor zmarł 19 marca a jego pogrzeb odbył się 31 marca.
- Na Karczewskim cmentarzu pożegnaliśmy wyjątkowego człowieka - Mikołaja Mullera. Kondukt nie był zbyt liczny ale myślę, że miły sercu Mikołaja w pełni oddawał to czemu poświęcał się z pasją - w ostatniej drodze towarzyszyli swojemu Mistrzowi jego niegdyś uczniowie, byli członkowie Zespołu Gębule. Mikołaj Muller był aktorem, śpiewakiem, akompaniatorem. Z pasją oddawał się pracy z dziećmi i młodzieżą. Efektem tej pasji był założony w 1994 roku w Karczewie Zespół Gębule. W pracy z młodzieżą starał się zaszczepiać dobry gust muzyczny. Popularyzował muzykę polskich kompozytorów. Z Zespołem nagrał trzy płyty m.in. utwory Moniuszki. Mikołaju dziękujemy - napisał na Facebooku Leszek Kasprzak.
To kolejna śmierć osoby związanej z serialem "Świat według Kiepskich". W ostatnich miesiącach odeszli Dariusz Gnatowski, Ryszard Kotys oraz Stanisław Wolski. Aktor Mikołaj Müller wcielił się w serialu w postać majora Ryby w sylwestrowym odcinku w 2009 roku.
Mikołaj Müller był nie tylko aktorem, ale też lalkarzem oraz zajmował się dubbingiem. W ostatnich latach życia był związany z Teatrem Żydowskim w Warszawie. Pracował również z dziećmi i młodzieżą - założył Zespół Gębule, z którym nagrał trzy płyty.
