Wiatr paraliżuje Puchar Świata w skokach w Zakopanem
W stolicy polskich Tatr w niedzielę mocno wieje halny, wiatr dochodzi do 80 km/h, do tego są niespodziewane znaczące podmuchy. A to uniemożliwia rywalizację na Wielkiej Krokwi. Na popołudnie zapowiadana jest wprawdzie poprawa - konkurs planowany jest na godz. 16 - ale nie wiadomo, czy aż na tyle, by bezpiecznie przeprowadzić całe zawody. Na godz. 15 przewidziano serię próbną, ale ją odwołano. Zawodnicy mają się normalnie przygotowywać do głównych zawodów; trybuny są już niemal pełne.
Dodajmy, że z powodu wiatru m.in. wstrzymano kursy kolejki na Kasprowy Wierch.
Będą dzisiaj skoki w Zakopanem? Jury liczy, że wiatr osłabnie
Przypomnijmy, że w dzisiejszym konkursie Pucharu Świata w Zakopanem wystąpić ma sześciu reprezentantów Polski, nasi zawodnicy typowani są walki o miejsca na podium. Spodziewanych jest też około 15 tysięcy widzów, ale może zdarzyć się tak, że fani będą musieli obejść się smakiem. Niemniej kibice zostali już wpuszczeni na skocznię, trybuny są w zasadzie pełne.
Wiatr, według prognoz, ma słabnąć, warunki mogą się poprawiać. Jury zdecydowało, że konkurs powinien się rozpocząć o planowanej godz. 16. Trzeba się liczyć z tym, że to się zmieni, a sam konkurs będzie się przedłużał. Rywalizacja może być wstrzymywana, gdyby warunki zagrażały zawodnikom.
Aby uznać wyniki konkursu skoków za wiążące, musi zostać rozegrana przynajmniej jedna cała seria. A to 50 zawodników.
Magazyn Gol24: Kadra pod lupą, przed meczem z Mołdawią
