Niemcy przedkładali współpracę z Rosją nad obronę pokoju w Europie. Zbigniew Rau: Oczekujemy, że nasze bezpieczeństwo będzie priorytetem

OPRAC.:
Mateusz Zbroja
Mateusz Zbroja
Zbigniew Rau zaznaczył, że Niemcy w dalszym ciągu mają wobec Polski dług, który do tej pory nie został spłacony.
Zbigniew Rau zaznaczył, że Niemcy w dalszym ciągu mają wobec Polski dług, który do tej pory nie został spłacony. Fot. PAP/Leszek Szymański
- Rząd Niemiec przedkładał współpracę z Rosją i ekonomiczne korzyści z niej wynikające ponad obronę pokoju w Europie i bezpieczeństwo sojuszników. Dlatego dzisiaj oczekujemy, że nasze bezpieczeństwo i interesy będą traktowane w polityce Niemiec priorytetowo - mówił w czwartek szef MSZ Zbigniew Rau. Dodał, że Niemcy w dalszym ciągu mają dług wobec Polski, który do tej pory nie został uregulowany.

Zbigniew Rau odniósł się do polityki niemieckiej

Szef MSZ w expose wygłoszonym w Sejmie poruszył kwestię współpracy z Niemcami. Podkreślał, że zgadza się z kanclerzem Olafem Scholzem, że rosyjska agresja na Ukrainę jest wydarzeniem haniebnym i momentem przełomowym w historii Europy, podziela jego opinię, że nic w Europie nie będzie już takie samo, a zatem europejska architektura bezpieczeństwa i polityka obronna sojuszników muszą ulec zmianie.

- Z satysfakcją odnotowaliśmy zapowiedź, iż w polityce Niemiec nastąpi "Zeitenwende", a więc epokowa zmiana. Wzywaliśmy naszych niemieckich partnerów do takiego zwrotu od lat. Cieszy nas zatem fakt przyznania się niemieckiej klasy politycznej do błędów i ostatecznej porażki dotychczasowej, prowadzonej w zasadzie nieprzerwanie od czasów Willy’ego Brandta, polityki zbliżenia ze Związkiem Sowieckim, a później z Rosją - powiedział.

Polska przestrzegała przed zagrożeniem ze strony Rosji

Rau zaznaczył, że Polska domagała się porzucenia polityki przymykania oczu na agresywny charakter rosyjskiej polityki, wskazując na bezpośrednie zagrożenie dla pokoju w Europie, jakie wiązało się budową Gazociągu Północnego. Podkreślił, że budowa drugiej nitki została przez Niemcy zainagurowana rok po rosyjskiej agresji na Ukrainę, aneksji Krymu i okupacji Donbasu.

- Nasze ostrzeżenia rząd Niemiec ignorował, przedkładając współpracę z Rosją i ekonomiczne korzyści z niej wynikające ponad obronę pokoju w Europie i bezpieczeństwo swoich sojuszników, i partnerów, w tym Polski oraz pozostałych krajów Europy Środkowej i Wschodniej. Dlatego dzisiaj oczekujemy, że nasze bezpieczeństwo i nasze interesy będą traktowane w polityce Niemiec priorytetowo. Taka niemiecka polityka jest możliwa. Taka niemiecka polityka jest potrzebna. Na taką politykę Niemiec – opartą o empatię wobec interesów własnych sojuszników – czekamy - oświadczył Rau.

Niemcy mają dług wobec Polski

Jak dodał, Niemcy mają dług wobec Polski i Polaków, który wciąż jest nieuregulowany.

- Ten stan rzeczy dramatycznie obciąża nasze wzajemne relacje. Dowodem na to są kolejne uchwały Wysokiej Izby wzywające do rozwiązania problemu braku niemieckiego zadośćuczynienia dla Polski za straty, jakie poniosła wskutek niemieckiej agresji i okupacji w latach 1939–1945 - powiedział minister.

Przypomniał, że Polska na początku października oficjalnie wystąpiła do rządu Niemiec o podjęcie rozmów w tej sprawie, a rząd niemiecki odpowiedział, że uważa sprawę zadośćuczynienia za skutki niemieckiej zbrojnej napaści na Polskę za zamkniętą i uregulowaną.

- Zatem istnieje między Polską, ofiarą niemieckiej napaści, i Niemcami, agresorem, sprawcą szkód i cierpień, różnica zdań w tej sprawie. Problem istnieje i będziemy konsekwentnie dążyć do jego rozwiązania. Nie istnieje bowiem żaden system moralny ani porządek prawny, w którym o odpowiedzialności moralnej czy materialnej wobec ofiary zbrodni decyduje wyłącznie sprawca tej zbrodni, a więc agresor - powiedział szef MSZ.

- Będziemy także przekonywać naszych niemieckich partnerów, że rozwiązanie problemu braku niemieckiego zadośćuczynienia dla Polski i Polaków leży zarówno w obopólnym interesie, jak i uniwersalnym interesie społeczności międzynarodowej - dodał.

Polska będzie obserwowała zapowiadany zwrot w polityce niemieckiej

Rau mówił też o sprawie "niemieckich aspiracji przywódczych w Europie".

- Z uwagą będziemy obserwować zapowiadany zwrot w polityce Niemiec, ową epokową zmianę. Mamy przy tym nadzieję, że będzie ona oznaczała także odejście od dotychczasowej niemieckiej praktyki polegającej na nacjonalizowaniu korzyści z integracji w UE i ochoczym dzieleniu się jej kosztami, a także konsekwencjami niemieckich błędów z innymi członkami Unii - zapowiedział minister.

Jak stwierdził, "nie ma w Europie powszechnego zainteresowania tym, aby powierzyć Niemcom przywództwo kontynentu".

- Niemcy są i pozostaną naszym sojusznikiem i ważnym politycznym partnerem, ale będziemy dążyć do takiego kształtu naszych dwustronnych relacji, w którym pojęcie partnerstwa będzie jednakowo rozumiane przez obie strony, jako relacja dwóch równych sobie podmiotów. Będziemy więc zachęcać niemieckich partnerów do tego, aby w swej polityce dokonali historycznego zwrotu także wobec Polski i jej interesów. Wierzymy, że taka zmiana leży w interesie obu państw oraz całej Europy - oświadczył szef polskiej dyplomacji.

Polecjaka Google News - Portal i.pl
od 16 lat

Źródło:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Komentarze 25

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

A
ANTY_HITLER
13 kwietnia, 14:21, TAKA PRAWDA !:

Będę powtarzał do bólu, do Niemiec jako "sojusznika" trzeba mieć daleko idącą rezerwę. Nie wiem nawet czy słowo "sojusznik" jest tutaj uprawnione. Oficjalnie, na papierze Niemcy to sojusznik po tej samej stronie co my. Wiele faktów, o ile nie wszystkie, w ostatnich latach temu przeczy i to nie tylko Nord Stream 2. Jeden z wielu faktów. Ponieważ objęcie władzy przez PIS nie spodobało się Niemcom, władze poufnie zorganizowali szkolenie dla dziennikarzy niemieckich o tym jak mają pisać negatywnie o Polsce, tj. o kraju w który łamie się prawo, nie ma demokracji itp. Razi jednak szczególnie troska Niemiec o "dobre samopoczucie" Rosji z arogancją wobec tego samego samopoczucia wobec Polski. Gdy Rosja organizuje ćwiczenia ataku bronią atomową na Warszawę Berlin milczy, ale gdy Polska organizuje ćwiczenia obronne Berlin twierdzi, że to "prowokacja" . Tak zachowuje się sojusznik ? Nie, Niemcy nie są już sojusznikiem (jeśli kiedykolwiek były). Ryzyko zakupów wojskowych w Niemczech to olbrzymie ryzyko polityczne. W razie zagrożenia po prostu nie sprzedadzą nam części zamiennych i uzbrojenia bo uznają to za "prowokację" wobec Rosji. Obawiam się, że gdyby nie zaangażowanie USA i UK, Rosja mogłaby powtórzyć manewr z zielonymi ludzikami na większą skalę po to aby zająć przesmyk suwalski i odseparować kraje bałtyckie od Europy. Wtedy Merkel i Macron negocjowaliby pokój za cenę zatrzymania zajętych terenów Polski a nam kazałyby siedzieć cicho i "nie prowokować Rosji" protestami.

poPIERAM.

z
zb
13 kwietnia, 15:09, Ftttt:

80 lat po wojnie spokoj jakas wspolpraca z sasiadami .handel .ale przyszedl pis trzeba szukac wrogow i sie odgrazac .bo kedno pokolenoe bylo bez wojny i to pewnie za duzo .przypominam wojny miedzy narodami to tylko i wylácznie zabawa politykow .gdyby byla dobrowolnosc obywatelska do udzialu wojny .patrzelibysmy jesli by politycy nie stchórzyli ze sami bili by sie na szabelki

13 kwietnia, 15:13, zb:

Z ciebie to niezły PO.eb. G ....wiesz, ale oczywiście jesteś młody,yntelygent z dużego miasta. Przynajmniej schowaj słomę która ci z butów wystaje lemingu. Wymysł polityków, ale na front na Ukrainę nie pojechali politycy więc nie pisz bredni z krainy utopii.

13 kwietnia, 15:33, Fijjjjjj:

Skoro piszesz PO sadze ze jestes pisowcem idz sobie na wojne tylko wymień sobie mozg . Tylko pisowiec moze pisac do ludzi Po bo nikt inny nie moze miec innego zdania i innego ugrupowania .Pan Tusk slyszysz i robi ci sie cieplo .macie jednak obled i panikę jak slyszycie PLATFORMA OBYWATELSKA PANA TUSKA !!!!

Widzisz piszę PO.eb. Bo to stan umysłu i nie musi oznaczać wcale entuzjasty PO. Upraszczam bo nie będę wymieniał wszystkich związanych z PO. Aaa,tak nawiasem,podaj mi różnice ( po za nazwami oczywiście) między entuzjastami lewicy,2050, PSL i jeszcze paru innych. Po za tym nie masz bladego pojęcia o czym piszę.

S
STOP_NIEMIECKIM_PUDELKOM
13 kwietnia, 14:21, TAKA PRAWDA !:

Będę powtarzał do bólu, do Niemiec jako "sojusznika" trzeba mieć daleko idącą rezerwę. Nie wiem nawet czy słowo "sojusznik" jest tutaj uprawnione. Oficjalnie, na papierze Niemcy to sojusznik po tej samej stronie co my. Wiele faktów, o ile nie wszystkie, w ostatnich latach temu przeczy i to nie tylko Nord Stream 2. Jeden z wielu faktów. Ponieważ objęcie władzy przez PIS nie spodobało się Niemcom, władze poufnie zorganizowali szkolenie dla dziennikarzy niemieckich o tym jak mają pisać negatywnie o Polsce, tj. o kraju w który łamie się prawo, nie ma demokracji itp. Razi jednak szczególnie troska Niemiec o "dobre samopoczucie" Rosji z arogancją wobec tego samego samopoczucia wobec Polski. Gdy Rosja organizuje ćwiczenia ataku bronią atomową na Warszawę Berlin milczy, ale gdy Polska organizuje ćwiczenia obronne Berlin twierdzi, że to "prowokacja" . Tak zachowuje się sojusznik ? Nie, Niemcy nie są już sojusznikiem (jeśli kiedykolwiek były). Ryzyko zakupów wojskowych w Niemczech to olbrzymie ryzyko polityczne. W razie zagrożenia po prostu nie sprzedadzą nam części zamiennych i uzbrojenia bo uznają to za "prowokację" wobec Rosji. Obawiam się, że gdyby nie zaangażowanie USA i UK, Rosja mogłaby powtórzyć manewr z zielonymi ludzikami na większą skalę po to aby zająć przesmyk suwalski i odseparować kraje bałtyckie od Europy. Wtedy Merkel i Macron negocjowaliby pokój za cenę zatrzymania zajętych terenów Polski a nam kazałyby siedzieć cicho i "nie prowokować Rosji" protestami.

W PUNKT. Niemiec to bandzior i złodziej. Jak się odwrócisz, to wsadzi nóż w plecy. Te niemieckie szumowiny pół Europy i Afryki rozkradły i stąd po wojnie nagle tacy bogaci i "gospodarni". A przed wojną paski skórzane żarli, bo nie umieli nawet pola zaorać. I oni nas będą uczyć "praworządności"? KU.RWY.

P
PeOfil i KaOwiec?
Jedynie KaOwiec.
V
Volksdeutsch i PeOfil?
To tylko PeOfil.
E
ERROR 404
13 kwietnia, 14:03, JE8AĆ PIS !!!:

JE8AĆ PIS !!!

I pismaka tego przede wszystkim.

F
Fijjjjjj
13 kwietnia, 15:09, Ftttt:

80 lat po wojnie spokoj jakas wspolpraca z sasiadami .handel .ale przyszedl pis trzeba szukac wrogow i sie odgrazac .bo kedno pokolenoe bylo bez wojny i to pewnie za duzo .przypominam wojny miedzy narodami to tylko i wylácznie zabawa politykow .gdyby byla dobrowolnosc obywatelska do udzialu wojny .patrzelibysmy jesli by politycy nie stchórzyli ze sami bili by sie na szabelki

13 kwietnia, 15:13, zb:

Z ciebie to niezły PO.eb. G ....wiesz, ale oczywiście jesteś młody,yntelygent z dużego miasta. Przynajmniej schowaj słomę która ci z butów wystaje lemingu. Wymysł polityków, ale na front na Ukrainę nie pojechali politycy więc nie pisz bredni z krainy utopii.

Skoro piszesz PO sadze ze jestes pisowcem idz sobie na wojne tylko wymień sobie mozg . Tylko pisowiec moze pisac do ludzi Po bo nikt inny nie moze miec innego zdania i innego ugrupowania .Pan Tusk slyszysz i robi ci sie cieplo .macie jednak obled i panikę jak slyszycie PLATFORMA OBYWATELSKA PANA TUSKA !!!!

E
ERROR 404
13 kwietnia, 12:15, Monolog:

taki nie udawaj niewiniątka bo ręka w rękę z tym węgierskim kundlem organem daliście o interesy Putina w UE! A oligarcha Putina dalej kupuje ropę od tych scierwy

13 kwietnia, 12:31, ZuZia:

Dlaczego wuj Sam nie obniży cen na gaz ,ropę ,węgiel niżej niż kupowaliście od PUTINA !!!

13 kwietnia, 14:05, Olgierd:

Ponieważ znalazł kretynów takich jak wy (ty i twoja ulubiona zakłamana zjednoczona prawica) którzy kupią ten gaz za zawyżoną cenę.

13 kwietnia, 15:15, zb:

Ot, dobrze że to monolog bo dyskutować z tobą to byłby masochizm:):)

Za zawyżoną cenę to Pawlak podpisywał umowę długoterminową.

z
zb
13 kwietnia, 12:15, Monolog:

taki nie udawaj niewiniątka bo ręka w rękę z tym węgierskim kundlem organem daliście o interesy Putina w UE! A oligarcha Putina dalej kupuje ropę od tych scierwy

13 kwietnia, 12:31, ZuZia:

Dlaczego wuj Sam nie obniży cen na gaz ,ropę ,węgiel niżej niż kupowaliście od PUTINA !!!

13 kwietnia, 14:05, Olgierd:

Ponieważ znalazł kretynów takich jak wy (ty i twoja ulubiona zakłamana zjednoczona prawica) którzy kupią ten gaz za zawyżoną cenę.

Ot, dobrze że to monolog bo dyskutować z tobą to byłby masochizm:):)

z
zb
13 kwietnia, 15:09, Ftttt:

80 lat po wojnie spokoj jakas wspolpraca z sasiadami .handel .ale przyszedl pis trzeba szukac wrogow i sie odgrazac .bo kedno pokolenoe bylo bez wojny i to pewnie za duzo .przypominam wojny miedzy narodami to tylko i wylácznie zabawa politykow .gdyby byla dobrowolnosc obywatelska do udzialu wojny .patrzelibysmy jesli by politycy nie stchórzyli ze sami bili by sie na szabelki

Z ciebie to niezły PO.eb. G ....wiesz, ale oczywiście jesteś młody,yntelygent z dużego miasta. Przynajmniej schowaj słomę która ci z butów wystaje lemingu. Wymysł polityków, ale na front na Ukrainę nie pojechali politycy więc nie pisz bredni z krainy utopii.

z
zb
13 kwietnia, 15:03, biskup d.h.:

pisowski Polak=ciemna kupa GNOJU ktora lata do kosciola kiedy oblatuje ja STRACH przed utrata KORYTA.

PO patrz w lustro. Zdziwisz się jak świetnie pasujesz do tego opisy zakichany lemingu:):)

F
Ftttt
80 lat po wojnie spokoj jakas wspolpraca z sasiadami .handel .ale przyszedl pis trzeba szukac wrogow i sie odgrazac .bo kedno pokolenoe bylo bez wojny i to pewnie za duzo .przypominam wojny miedzy narodami to tylko i wylácznie zabawa politykow .gdyby byla dobrowolnosc obywatelska do udzialu wojny .patrzelibysmy jesli by politycy nie stchórzyli ze sami bili by sie na szabelki
b
biskup d.h.
pisowski Polak=ciemna kupa GNOJU ktora lata do kosciola kiedy oblatuje ja STRACH przed utrata KORYTA.
T
TAKA PRAWDA !
Ze wschodniej strony przeciwnikiem jest ZBiR, czyli Związek Białorusi i Rosji, którego cel, zapowiadany jako integracja gospodarcza i walutowa, przeradza się w zaborczą integrację militarną. Po zachodniej stronie nieprzyjacielem jest niemiecka Rzesza. Tak przynajmniej wynika z orzeczenia Federalnego Trybunału Konstytucyjnego w Karlsruhe z dnia 31 lipca 1973 roku (sygnatura akt: 2 BvF 1/73), w którym stwierdzono, że: „Rzesza Niemiecka przetrwała klęskę 1945 roku i nie upadła ani z chwilą kapitulacji, ani wskutek sprawowania w Niemczech obcej władzy państwowej przez sojusznicze mocarstwa okupacyjne, ani później”.
O
Olgierd
13 kwietnia, 12:15, Monolog:

taki nie udawaj niewiniątka bo ręka w rękę z tym węgierskim kundlem organem daliście o interesy Putina w UE! A oligarcha Putina dalej kupuje ropę od tych scierwy

13 kwietnia, 12:31, ZuZia:

Dlaczego wuj Sam nie obniży cen na gaz ,ropę ,węgiel niżej niż kupowaliście od PUTINA !!!

Ponieważ znalazł kretynów takich jak wy (ty i twoja ulubiona zakłamana zjednoczona prawica) którzy kupią ten gaz za zawyżoną cenę.

Wróć na i.pl Portal i.pl