Jak informuje „DW”, prokuratura w Kolonii, która prowadzi postępowanie w sprawie, nie komentuje „faktu znalezienia większej sumy gotówki”. Do sprawy nie odniósł się również sam Kahrs.
– Nie wiadomo, skąd Kahrs dostał pieniądze i w jakim stopniu socjaldemokraci w Hamburgu skorzystali na tych transakcjach – powiedział magazynowi „Der Spiegel” lider hamburskiej CDU Christoph Ploss. – Federalna SPD jest również zobowiązana do ostatecznego wyjaśnienia sprawy. Olaf Scholz i burmistrz Hamburga Peter Tschentscher muszą się przyczynić do wyjaśnienia sprawy. Nie mogą już nabierać wody w usta – stwierdził.
Kolejne kłopoty Scholza?
Były poseł partii Lewicy do Bundestagu Fabio De Masi napisał na Twitterze:
„Albo Kahrs udowodni pochodzenie pieniędzy, albo powoła się na prawo do milczenia ze względu na prowadzone przeciwko niemu dochodzenie cum-ex”
W tym drugim przypadku – pisze De Masi – byłoby jasne, że pieniądze te miały związek ze sprawą cum-ex i „również kanclerz Niemiec ma problem”.
Afer cum-ex - o co chodzi?
„DW” tłumaczy, że „w operacjach cum-ex chodziło o taki obrót akcjami w dniu wypłaty dywidendy, żeby uzyskać wielokrotny zwrot podatku od zysków kapitałowych, który de facto został zapłacony tylko raz”.
W zeszłym roku policja przeszukała mieszkanie Johannesa Kahrsa w Hamburgu oraz pomieszczenia hamburskiego fiskusa. „Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że podejrzany ma związek z transakcjami cum-ex jednego z hamburskich banków” – pisze niemiecki portal.
Hamburska komisja śledcza ma sprawdzić ewentualny wpływ głównych polityków SPD na decyzje podatkowe zamieszanego w aferę baku Warburg. „Chodzi m.in. o spotkania w latach 2016-2017 Olafa Scholza, który był wtedy burmistrzem Hamburga, z udziałowcami banku – Christianem Oleariusem i Maxem Warburgiem. Scholz zeznał, że nie pamięta tych spotkań, kategorycznie wykluczył jednak jakiekolwiek wpływy polityczne” – informuje portal.
Scholz przed komisją śledczą
Po artykule opublikowanym na łamach „Bilda” rzecznik prasowy kanclerza Niemiec miał przekazać, że Scholz nie wiedział o gotówce, którą posiadał Kahrs. „Pod koniec przyszłego tygodnia Scholz będzie ponownie odpowiadał na pytania komisji śledczej w sprawie afery podatkowej cum-ex wokół banku Warburg” – pisze niemiecki portal. – Tam też wszystko, co jest istotne dla sprawy, zostanie wyjaśnione – powiedział rzecznik niemieckiego rządu Steffen Hebestreit.
„W ostatnich dniach wzrosła presja na kanclerza Scholza w związku z aferą podatkową. Politycy opozycji domagali się od niego zajęcia stanowiska w sprawie najnowszych ustaleń” – informuje „DW”.
Źródło: DW
mac
