5 września Rada Najwyższa odwołała ze składu gabinetu Oleksija Reznikowa. - Po dymisji ambasadora w Wielkiej Brytanii Wadyma Prystayka w urzędach rządowych pojawiły się pogłoski, że jego miejsce może zająć Reznikow. Na pytanie UP, czy rzeczywiście planują wysłać Reznikowa do Londynu, jeden z czołowych przywódców sztabu prezydenckiego odpowiedział: „Taki jest dokładnie plan” - pisze Ukrainska Prawda.
Nieprawidłowości w ukraińskim wojsku
Zdaniem portalu, już w lutym prezydent Zełenski dawał do zrozumienia dziennikarzom, że jest gotowy odsunąć Reznikowa ze stanowiska, jednak "poważne myślenie o zastąpieniu go w Ministerstwie Obrony Narodowej rozpoczęło się w połowie lipca, kiedy 11 krajów partnerskich utworzyło koalicję lotniczą i zdeterminowało warunki szkolenia ukraińskich pilotów na zachodnich myśliwcach F-16. Jednocześnie wśród wojska narastały roszczenia co do szybkości i stabilności dostaw amunicji i broni".
UP opisała sytuację z przerwaniem dostaw opłaconej z góry broni i niewypełnieniem przez ukraińskie i zachodnie firmy kontraktów z Ministerstwem Obrony Narodowej na dziesiątki miliardów hrywien. Z tego właśnie powodu podczas ukraińskiej kontrofensywy wojsko nie otrzymało wystarczającej ilości broni przeciwlotniczej oraz min.
Dlatego też pod koniec sierpnia ukraińskie władze nominowały Rustema Umerowa na stanowisko nowego Ministra Obrony Narodowej, a Reznikow złożył rezygnację.
lena
