Nocny atak na Kijów
„Zgodnie z informacjami, które wciąż są uściślane, ostrzału dokonano z samolotów lotnictwa strategicznego (Rosji). Według wstępnych danych w rejonie przestrzeni powietrznej Kijowa zniszczonych zostało 11 skrzydlatych (manewrujących) rakiet. Prócz rakiet zestrzelono także dwa drony (…)” – oświadczono w komunikacie opublikowanym w Telegramie.
Tuż przed godziną 5 czasu lokalnego (4 w Polsce) korespondent PAP słyszał w Kijowie dwa głośne wybuchy.
Bilans nocnego nalotu na Kijów
Kijowska administracja wojskowa przekazała, że rosyjski atak nie przyniósł ofiar wśród ludności cywilnej ani zniszczeń infrastruktury. Odłamki zestrzelonych pocisków uszkodziły jednak lokalną linię energetyczną w dzielnicy Obołoń oraz asfalt na jednej z ulic.
Alarm lotniczy w Kijowie, który ogłoszono tuż po godzinie 4 (3 czasu polskiego), odwołany został kilka minut po godzinie 6 (5 w Polsce).
Nalot na Dniepr i Humań
„Humań. Dwie rakiety uszkodziły trzy bloki. Według informacji z godz. 7 (godz. 8 czasu polskiego) troje ludzi zginęło, a ośmioro zostało rannych. Rannym udzielana jest pomoc medyczna. Trwają prace poszukiwawczo-ratunkowe” – napisał szef MSW Ukrainy Ihor Kłymenko na Facebooku.
Minister przekazał, że w Dnieprze w środkowo-wschodniej części kraju zginęła kobieta z trzyletnim dzieckiem. Trzy osoby zostały ranne. W Ukraince pod Kijowem ranne zostały dwie osoby.
„Rosja po raz kolejny potwierdziła swój status państwa-zabójcy. Zemścimy się” – zapewnił Kłymenko.
Po godzinie 8:30 poinformowano, że liczba ofiar rosyjskiego ataku na Ukrainę wzrosła do dziesięciu.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
lena
Źródło: