Nocny pożar autobusu w Bytomiu. Kierowca wracał do zajezdni, gdy nagle autobus stanął w płomieniach

Olga Krzyżyk
Nocny pożar autobusu w BytomiuZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Nocny pożar autobusu w BytomiuZobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE Agnieszka Pawlica
Pożar autobusu w Bytomiu wybuchł w czasie jazdy. Płomienie bardzo szybko ogarnęły cały autobus. W nocy z środy na czwartek, 12 na 13 maja, zapalił się autobus w dzielnicy Karb w Bytomiu. Kierowca zdołał uciec z autobusu, a na miejsce przyjechali bytomscy strażacy. Działania strażaków PSP trwały kilka godzin. Na szczęście nikomu nic się nie stało.

Pożar autobusu w Bytomiu

Bytomscy strażacy w nocy 12 maja o godzinie 23.42 otrzymali zgłoszenie o pożarze autobusu. Okazało się, że doszło płomienie ogarnęły autobus, którym kierowca jechał do zajezdni. Autobus stanął na skrzyżowaniu ulicy Konstytucji z ulicą Popiełuszki w dzielnicy Karb. Na szczęście, jeszcze przed przyjazdem strażaków, z autobusu uciekł kierowca.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA

- Rozpoczęło się gaszenie pożaru i zabezpieczanie miejsca zdarzenia. Podaliśmy 2 prądy gaśnicze i ugasiliśmy ogień. Autobus jednak doszczętnie spłonął. Na ulice wylała się także plama płynów zajmując ok 500 m. kw drogi. Zneutralizowaliśmy ją. Nasze działania trwały do godziny 2.17 - mówi mł. asp. Wojciech Krawczyk, oficer prasowy Komendy PSP w Bytomiu.

Prawdopodobną przyczyną pożaru było zwarcie instalacji elektrycznej. Dokładne przyczyny zdarzenia będzie ustalał biegły z zakresu pożarnictwa. W działaniach wzięło udział 13 strażaków - to 4 zastępy z Komendy PSP w Bytomiu. Na miejscu byli także bytomscy policjanci i przedstawiciele Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów.

To już trzeci pożar kamienicy przy ul. Witczaka 5 w pół roku. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE >>>

Bytom. Trzeci pożar tej samej kamienicy w pół roku. Strażacy...

- Do pożaru doszło po skończonym kursie tego autobusu. Kierowca wracał właśnie do zajezdni. Nikogo w autobusie innego nie było, oprócz samego kierowcy - dodaje mł. asp. Wojciech Krawczyk.

Nie przeocz

Zobacz koniecznie

Musisz to wiedzieć

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl